Do trzech razy sztuka?
3. kolejka Segunda División B
Przerwa na mecze reprezentacji nie dotyczy Castilli. Rezerwy Realu Madryt w niedzielne południe rozpoczną wyjazdowe spotkanie z Fuenlabradą. Po dwóch porażkach będzie to dla Królewskich szansa na zdobycie pierwszych punktów w sezonie. Jak na razie w grupie II Segunda División B tylko trzy zespoły nie mają jeszcze żadnych punktów w dorobku. Obok Castilli takich niechlubnym rezultatem mogą się „pochwalić” rezerwy Las Palmas i drużyna Trivalu Valderas.
Nie będzie to dla podopiecznych Zidane’a daleki wyjazd. Fuenlabrada jest bowiem miastem leżącym zaledwie nieco ponad 20 kilometrów na południe od stolicy. Tamtejsza drużyna w obecnej formie istnieje od 1975 roku. Nigdy jej się nie udało awansować nawet do drugiej ligi. Największym sukcesem jest szóste miejsce w Segunda División B wywalczone trzykrotnie (w sezonach 1996/97,2012/13, 2013/14). Patrząc na te rezultaty można śmiało stwierdzić, że obecnie drużyna Fuenlabrady znajduje się w najlepszym momencie w swojej historii. Zawodnicy Emilio Ferrerasa zaczęli rozgrywki w obecnym sezonie o wiele lepiej niż Castilla. Jak na razie mają na swoim koncie zwycięstwo i remis.
To już trzecie podejście Zinedine’a Zidane’a do zdobycia pierwszych punktów z Castillą. Niestety Francuz na dłuższy okres stracił jednego ze swoich piłkarzy. Abner Felipe zerwał więzadło krzyżowe przednie. Jutrzejszy mecz będzie okazją do sprawdzenia czy praca nad stałymi fragmentami gry przynosi owoce. Jak dotąd, gdy tylko rywal mógł dośrodkować ze stojącej piłki, w obronie Castilli panował chaos. Poprawa tego elementu jest jednym z trudniejszych zadań stojących przed szkoleniowcem Castilli. Co ciekawe, Blancos zagrają na stadionie Fernando Torresa. Fuenlabrada to rodzinne miasto hiszpańskiego napastnika. Początek meczu: niedziela, godzina 12:00.
Co o spotkaniu myślą piłkarze rezerw Realu Madryt?
Diego Llorente:
– Drużyna nie rozpoczęła dobrze rozgrywek, ale te dwa spotkania są już za nami. Musimy podejść do jutrzejszego meczu ze świadomością, że możemy wygrać. Fuenlabrada to skomplikowany przeciwnik. W poprzednim sezonie spisywała się świetnie. Jednak powinniśmy o tym zapomnieć. Mimo że gramy na wyjeździe, musimy wyjść na boisko z maksymalną nadzieją na zwycięstwo. Możemy wygrać, jeśli zaprezentujemy nasz futbol.
Raúl de Tomás:
– Jeśli zagramy tak, jak w pierwszej połowie spotkania z Atlético Madryt B, możemy wygrać wiele meczów. W tym tygodniu brakuje nam kilku zawodników, jednak ci, którzy zagrają, zrobią to najlepiej jak potrafią. Wszyscy chcą ruszyć w końcu do przodu.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze