Advertisement
Menu
/ RealMadryt.pl

Podsumowanie 1. kolejki Primera División

Zamieszanie Lahoza, Atlético traci punkty

Rozgrywki Primera División wróciły w sobotę – tuż po rewanżu meczu o Superpuchar Hiszpanii, po który sięgnęli gracze Atlético Madryt. Jako pierwsze do walki o ligowe punkty stanęły drużyny Málagi i Athleticu Bilbao. Na La Rosaleda byliśmy świadkami ogromnych emocji, ale niestety nie do końca pozytywnych. Znów, tak jak często w ubiegłym sezonie, rolę bohatera pierwszoplanowego odegrał sędzia. Mateu Lahoz z niewiadomych powodów nie uznał gola bramkarza gości, Gorki Iraizoza w samej końcówce meczu, więc goście wracali do domu z niczym. Wcześniej bramkarz Basków obronił rzut karny Luisa Alberto, ale wobec dobitki był już bezradny. Sinusoida. W pozostałych sobotnich spotkaniach Granada wygrała z Deportivo, a Almería ugrała remis z Espanyolem. W bardzo dobrze zapowiadającym się meczu Sevilli z Valencią było 1:1, jednak ogólnie spotkanie nie stało na wysokim poziomie. Dobre recenzje znowu zebrał Krychowiak, a z remisu na Ramón Sánchez Pizjuán bardziej zadowoleni mogą być gracze z Walencji – od 67. minuty grali w dziesięciu, a bramkę wyrównującą zdobyli dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu gry. Czerwoną kartką ukarany został Rodrigo De Paul – zaledwie po minucie od wejścia na boisko. MARCA oceniła jego występ na zero w dziesięciostopniowej skali. To pierwszy taki przypadek od niepamiętnych czasów.

W niedzielę rozegrano cztery mecze. Przede wszystkim grę w pierwszej lidze zaczynało SD Eibar – klub z miasta liczącego zaledwie 27 tysięcy mieszkańców. Drużyna z Kraju Basków w imponującym stylu przywitała się z Primera División, pokonała Real Sociedad 1:0, a jedyny gol meczu to jedno z najładniejszych trafień piłkarskiego weekendu. Ligę od zwycięstwa zaczęły także Villarreal i Celta Vigo – obie drużyny po niezłym poprzednim sezonie mają ochotę co najmniej utrzymać się w górnej części tabeli, a może nawet powalczyć o Ligę Europy. W niedzielę sezon zainaugurowała też Barcelona. Katalończycy mimo dość słabego początku i czerwonej kartki dla Mascherano spokojnie pokonali Elche (90 minut Przemysława Tytonia) 3:0. Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Lionel Messi, który wyraźnie ma chrapkę na Trofeo Pichichi.

Obie madryckie drużyny, które trzy dni wcześniej grały między sobą o Superpuchar, rozgrywki ligowe rozpoczęły w poniedziałek. Królewscy po słabym meczu pokonali Córdobę, jednak z ich największym rywalem zza miedzy wcale nie było lepiej. Atlético miało nieco trudniejsze zadanie – bez zawieszonego Diego Simeone na ławce grali na Vallecas, gdzie Rayo dość wysoko postawiło poprzeczkę. Derby Madrytu zakończyły się bezbramkowym remisem i utratą dwóch punktów przez mistrza Hiszpanii. Gdyby nie świetna interwencja Moyi po główce Manucho, gracze Atleti mogliby wracać do domu z niczym.

TABELA

TERMINARZ 2. KOLEJKI PRIMERA DIVISIÓN

OFICJALNY KANAŁ LA LIGA NA YOUTUBIE

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!