Dudek: Real robił Di Maríi pod górkę
Polak o transferze <i>Fideo</i>
– Sprawę Di Maríi znam z pierwszej ręki, bo chwilę z nim porozmawiałem w Warszawie. Jego relacje z klubem popsuły się, gdy Real wysłał pismo, że nie wyobraża sobie, by powracający do treningów po kontuzji piłkarz wystąpił w finale MŚ. Di María był wściekły, gdy się o tym dowiedział. Finał mundialu był jego marzeniem, był gotowy grać nawet na zastrzykach, a tu Real mu robi pod górkę. Później wraca do klubu, który pozyskał kolejne gwiazdy, i słyszy, że będzie rezerwowym z opcją wchodzenia na boiska na ostatnich 20 minut. Stwierdził krótko: Nie chcę już tutaj grać, a działacze Realu potrafią liczyć pieniądze i wiedzą, że zarobią na nim więcej, jeśli odejdzie tuż po mundialu, a nie po kolejnych meczach, w których wchodzi z ławki – pisze w dzisiejszym felietonie dla Przeglądu Sportowego Jerzy Dudek.
Cały artykuł Polaka można przeczytać tutaj.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze