Scholes: Alonso, Khedira, Varane i Di María pasowaliby United

W swojej zwyczajowej kolumnie dla The Independent były gwiazdor Manchesteru United, Paul Scholes, skupił się na piłkarzach, których brakuje Czerwonym Diabłom. Wśród pięciu propozycji wzmocnień znalazło się aż czterech piłkarzy Realu Madryt. Poniżej fragmenty felietonu dotyczące tej sprawy.

Przez kilka tygodni poprzedniego sezonu byłem częścią sztabu szkoleniowego Ryana Giggsa w Manchesterze United. Zapytano mnie wtedy czy klub powinien zakupić Cesca Fabregasa lub Toniego Kroosa tego lata. Myślałem, że jest tylko jedna odpowiedź przy tak trudnym wyborze. Według mnie United powinno zakontraktować ich obu.

Nie wiem, co stało się z tymi transferami przez lato. Klub od początku pracował nad obiema sprawami. Prawdopodobnie ostatecznie nie osiągnięto zgody. Jakkolwiek by nie było, teraz, gdy zostało 11 dni okienka transferowego, sytuacja zaczęła być nieciekawa dla mojego byłego zespołu. Muszą zakupić kilku jakościowych piłkarzy.

Boję się o Manchester United. Naprawdę obawiam się, że mogą spaść na drugi plan tak jak Liverpool w latach dziewięćdziesiątych. Zdaję sobie sprawę, że to dopiero 15 miesięcy od kiedy wygrali dwudziesty tytuł ligowy w historii klubu. Wiem, że to nadal najlepszy pod względem komercyjnym zespół w kraju. Ma największy stadion w Premier League i przychody z meczów, ale ostatecznie sukcesy drużyn buduje się na podstawie tego, co dzieje się na boisku.

Po porażce ze Swansea i wobec faktu zakontraktowania tylko jednego piłkarza od końca czerwca uważam, że to czas na wielkie zmiany. Czego potrzeba Manchesterowi? Pięciu piłkarzy. Nie takich z potencjałem, ale pięciu doświadczonych zawodników na teraz, którzy potrafią podporządkować sobie grę pracą i odwrócić sytuację. Napastnicy United są równie dobrzy jak ci w pozostałych drużynach. Problem leży za nimi.

Moja piątka to: Xabi Alonso, Sami Khedira, Raphaël Varane, Ángel Di María i Mats Hummels. Byłaby to wielka wpłata dla Realu Madryt. Czterech z nich pochodzi z tego klubu, więc ciężko będzie sprowadzić wszystkich, ale to jest poziom, którego potrzebuje United na tym etapie okienka transferowego. Nie widziałem zbyt wielu meczów Marcosa Rojo. Może i on się wpasuje.

Chciałbym wyjaśnić jedną kwestię. Nienawidzę krytykować klubu, który dał mi piłkarskie życie, ale to on przegrał siedem meczów ligowych na Old Trafford w zeszłym sezonie, a w sobotę odniósł kolejną domową porażkę ze Swansea. Manchester musi zatrzymać swój rozpad. W latach pod wodzą sir Alexa Fergusona, kiedy trofeum goniło trofeum, taki rodzaj przeciętności był nie do pomyślenia. Teraz to się dzieje.

Patrząc na tych pięciu piłkarzy, widać od razu problem, który Alonso miałby z kibicami United z powodu przeszłości związanej z Liverpoolem. I co z tego? On ma jakość, której brakuje temu klubowi. Może nie jest najszybszy, ale nigdy nie był. Tak samo jak Andrea Pirlo, a przecież potrafią grać. Alonso ma niesamowity wachlarz podań, potrafi również strzelać. Wiem, że w styczniu przedłużył kontrakt, ale przy Kroosie i Luce Modriciu mógł zacząć rozważać odejście.

Podoba mi się Khedira ze względu na energię i doświadczenie. Wygrał mistrzostwo świata z Niemcami i Ligę Mistrzów z Madrytem w przeciągu dwóch miesięcy. To piłkarz pewny siebie. Może podaje trochę gorzej niż Alonso, ale ma świetne umiejętności. W dodatku wygląda na to, że jest dostępny.

Jeżeli chodzi o Di Maríę, uważam, że 50 milionów funtów to dużo, ale on ma to, czego na Old Trafford nie widziano od dawna. Dodałby emocji domowym meczom. Kiedy Manchester gra u siebie, potrzebuje piłkarzy, którzy są szybcy i potrafią mijać przeciwników, żeby porwać tłumy. W najlepszych latach klubu zawsze tacy byli: Ryan Giggs, Cristiano Ronaldo, Wayne Rooney, a nawet Carlos Tévez. Antonio Valencia też to zapewniał, przede wszystkim w pierwszych latach.

Dzisiaj patrzysz na skład i zastanawiasz się, kto nada zespołowi odpowiedni impet u siebie. Adnan Januzaj? Gra na wyjeździe jest inna, nie ma takiego nacisku na atak. Utrzymujesz się przy piłce, uspokajasz swoich kibiców i czekasz na okazje. W meczach domowych tak nie można.

Podoba mi się Varane i mam wrażenie, że znów będzie otrzymywał niewiele szans w tym sezonie. Hummels wielokrotnie podkreślał, że jest oddany Borussii, ale ma ten rodzaj doświadczenia, który bardzo przyda się w Manchesterze.[...]

Klub wciąż odnosi sukcesy komercyjne, ale tak jak wszystko inne w świecie piłkarskim, musi opierać się na wydarzeniach boiskowych. Takie są podstawy wielkich zespołów, a United się od nich nie różni. Mówią nam, że są pieniądze. Według mnie teraz należy zacząć je wydawać.