Euro 2004: Znów sensacja!
Grecja w finale Euro 2004! Tego się nikt nie spodziewał...
Faworyci znowu zawiedli. Rewelacyjna Grecja awansuje do finału Euro 2004 po ciężkim boju z Czechami. Bramkę na wagę sukcesu w ostatniej minucie pierwszej połowy dogrywki zdobył Dellas.
Początek pierwszej połowy meczu wskazywał na to, że Czesi łatwo poradzą sobie z rywalem. Rosicky przepięknym strzałem trafił w poprzeczkę. Później spotkanie nieco się wyrównało. W 40. minucie Pavel Nedved musiał niestety opuścić boisko z powodu kontuzji. Był to prawdziwy dramat zawodnika i jak się okazało całego zespołu.
Druga połowa była bardzo wyrównana. W końcówce znów zaatakowali Czesi. Najlepszą sytuację po akcji Rosickyego znów zmarnował Koller. Doszło do dogrywki.
Dogrywka również stała pod znakiem dominacji Czechów, ale to Grecy mieli lepsze sytuacje do zdobycia bramki. Wspaniałą partię rozegrał wprowadzony na dogrywkę Tsartas. To on właśnie w ostatniej minucie tej części meczu dośrodkował z rzutu rożnego, a Dellas umieścił piłkę w bramce. Ponieważ obowiązuje zasada srebrnego gola, Pierluigi Collina zaraz potem zagwizdał koniec spotkania.
4 lipca rewanż za spotkanie otwarcia - Portugalia - Grecja. Tego chyba się nikt nie spodziewał...
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze