Advertisement
Menu
/ MARCA

Plan treningowy Cristiano

Data powrotu na boisko nie została ustalona

Cristiano Ronaldo trenuje już w Los Angeles. Portugalczyk wykonuje specjalne ćwiczenia, które mają pozwolić mu na powrót do pełni zdrowia. Po zeszłosezonowych problemach z kolanem, CR7 nie chce się spieszyć. Celem jest powrót na boisko 12 sierpnia w meczu o Superpuchar Europy, dlatego 29-latek cały czas chce być blisko zespołu w USA i wznowić niebawem treningi z resztą kolegów.

W tym tygodniu Ronaldo będzie pracował indywidualnie z Santim Lozano, najpierw w Dallas, później w Michigan i w Miami, jeśli Królewscy dojdą do finału rozgrywek. Wczoraj rozpoczął realizowanie swojego planu i pojawił się na murawie, gdzie wykonywał głównie przebieżki.

Cris ćwiczył też już z piłką. Podwójne sesje treningowe w tym tygodniu pozwolą na stopniowe zwiększanie rytmu oraz obciążeń i dadzą odpowiedź na pytanie, jak zareaguje kolano Portugalczyka. Ronaldo cierpiał w zeszłym sezonie na zapalenie rzepki prawego kolana i teraz chciałby uniknąć tego problemu, więc nie zamierza podejmować zbędnego ryzyka i w przypadku pojawienia się jakiegokolwiek zagrożenia, może odpuścić mecz o Superpuchar Europy.

Wszystko wskazuje jednak na to, że rehabilitacja Cristiano podczas wakacji przebiegła bardzo dobrze. Chodziło głównie o odpoczynek i nienadwyrężanie kolana, by pozbyć się wspomnianego zapalenie i móc od razu rozpocząć pracę w USA.

Wstępne diagnozy wykazały, że po kontuzji kolana nie ma już śladu i Ronaldo może stopniowo wracać do gry, ale w kalendarzu nie zaznaczono konkretnej daty powrotu. Jeśli nie stanie się to w Cardiff to być może Portugalczyk zagra z Fiorentiną lub w pierwszym meczu o Superpuchar Hiszpanii z Atlético.

To, co nie pozostawia żadnych wątpliwości to fakt, że tegoroczny zdobywca Złotej Piłki wciąż jest największą gwiazdą Realu Madryt. Wystarczyło pojawić się wczoraj przed ośrodkiem treningowym, gdzie ćwiczą Królewscy i zobaczyć ponad 500 fanów, którzy przyszli tylko po to, by zobaczyć Portugalczyka. Cris po zajęciach rozdał kilkanaście autografów i udał się do szatni.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!