Cristiano nie zagra z Sevillą?
Portugalczyk nie chce przyśpieszać powrotu
Cristiano Ronaldo nie będzie niczego przyśpieszał w tym sezonie. Decyzja została podjęta, a piłkarz zakomunikował to swoim najbliższym. Portugalski zawodnik nie chce znów mieć takich samych problemów, jakie miał w końcówce zeszłego sezonu i nie będzie chciał za wszelką cenę wrócić na boisko.
Póki co, zdobywca Złotej Piłki chce dołączyć do drużyny przebywającej w Stanach Zjednoczonych w sobotę. Wczoraj zrobili to Pepe i Coentrão, a jutro dołączą do nich Ramos, Casillas i Modrić. Portugalczyk, w związku z problemami w swoim prawym kolanie, które ma od paru miesięcy, korzysta z dodatkowych dni odpoczynku.
Z urazem grał ostatnie mecze sezonu, włączając finał Ligi Mistrzów oraz Mundial, w którym zniknął niemal całkowicie. Zawodnik został poproszony o to, by jak najlepiej wykorzystał swoje okazje, rozpocznie specyficzny i indywidualny plan treningowy, by jego problemy przeszły w zapomnienie.
Cristiano grał, by pomóc swoim drużynom. Nie był w swojej najwyższej dyspozycji, tylko w dużo słabszej. Ryzyko zawsze mu towarzyszyło, był obciążony by nie opuścić żadnego ważnego spotkania, a to martwiło Real Madryt. Klub był świadomy, że problemy, które zaczęły się 2 kwietnia w meczu z Borussią na Santiago Bernabéu poważnie zagrażają zdrowiu zawodnika.
Ronaldo nie będzie chciał za wszelką cenę zagrać w Superpucharze Europy z Sevillą w Cardiff. Nie ma żadnego pośpiechu, ani ze strony sztabu szkoleniowego, który nigdy nie naciskał na szybszy powrót, ani ze strony zawodnika, co jest nowością.
Na chwilę obecną występ Ronaldo w pierwszym oficjalnym meczu sezonu, który odbędzie się już za trzy tygodnie, jest bardzo wątpliwy. Biorąc pod uwagę postęp rehabilitacji, Portugalczyk prawdopodobnie po raz pierwszy zagra w Superpucharze Hiszpanii przeciwko Atlético na Bernabéu.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze