Kroos: Przyjście tutaj to dobra decyzja

Spełniłeś marzenie o grze w Realu Madryt i ponadto przychodzisz po wygraniu z reprezentacją Niemiec mistrzostwa świata w Brazylii.
Najpierw zdobyłem tytuł w Brazylii i teraz już oficjalnie wiadomo, że przychodzę do Realu, co bardzo mnie cieszy.

Co czułeś, ubierając białą koszulkę?
To oczywiste, że byłem bardzo dumny, to coś wyjątkowego. Bardzo podobało mi się, gdy pierwszy raz wszedłem na stadion ubrany w ten strój. Kibice wspaniale mnie przywitali. To był piękny dzień.

Miałeś zainteresowanie ze strony wielu klubów, ale wybrałeś grę dla Realu Madryt. Od czego zależała twoja decyzja?
Według mnie Real Madryt jest największym klubem na świecie. Dlatego wiedziałem, że podejmę decyzję o grze tutaj. To była moja pierwsza i jedyna opcja, wszystko poszło dobrze.

Co czułeś, gdy podpisywałeś kontrakt?
Bardzo mnie to cieszyło, byłem dumny. Jestem przekonany, że to prawidłowy wybór i dziś się w tym utwierdziłem. Wszyscy byli dla mnie bardzo mili i wszystko mi się tu podoba. Spotkanie z fanami było wyjątkowe i dlatego wiem, że podjąłem dobrą decyzję.

Odwiedziłeś już miasteczko sportowe i spotkałeś się z Ancelottim i nowymi kolegami. Jak cię przywitali?
Wspaniale było po raz pierwszy zobaczyć miejsce, w którym będę trenował i które poznam lepiej. Boisko jest bardzo duże, to imponujące. Podobało mi się również spotkanie ze szkoleniowcem, z którym miałem już okazję porozmawiać. Bardzo cieszę się, że zacznę trenować od piątego sierpnia, a później będę mógł grać.

Co powiedział ci Carlo Ancelotti?
Powiedział, że cieszy go moja obecność i to, że transfer przebiegł pomyślnie. Był zadowolony, że zdecydowałem się na Real Madryt i będzie czekał na mnie na treningach.

Co dla piłkarza oznacza gra w jednym zespole z Cristiano Ronaldo, Bale'em, Casillasem i Xabim Alonso?
Oni wszyscy prezentują niesamowitą jakość. Przychodzę z drużyny, która także ma wspaniałych piłkarzy i dlatego nie jest dla mnie niczym nowym gra z zawodnikami wielkiego formatu. Ale to jasne, że Real Madryt ma fantastyczny zespół.

Wbiegłeś w koszulce Realu na murawę Bernabéu przed kibiców, którzy zawsze wymagają wiele. Co masz do zaoferowania fanom Królewskich?
Po tym jak zostałem przywitany, chcę pokazać się na boisku jak najlepiej potrafię i spełnić oczekiwania. Zrobię wszystko, co możliwe, żeby podziękować za takie piękne przyjęcie.

Grałeś już na Bernabéu przed kibicami Królewskich, ale nie jako zawodnik Realu. Jak to będzie teraz?
Moje dwa dotychczasowe występy na Bernabéu były niesamowitym doświadczeniem. Teraz, gdy już należę do tego zespołu, który ma wspaniałych kibiców, będzie jeszcze piękniej. Bardzo cieszę się na mecze domowe, które na pewno będą zwycięskie.

Real Madryt jest w żałobie po stracie Alfredo Di Stéfano. Co dla ciebie znaczyła ta legenda klubu?
Każdy, z kim tutaj rozmawiałem, tłumaczył mi znaczenie Alfredo Di Stéfano – klubowej legendy, która sprawiła, że ten zespół stał się jeszcze lepszy. Wszyscy są bardzo smutni z powodu jego odejścia. Ten smutek potrwa jeszcze jakiś czas.