Dzisiejsze okładki
O czym pisze hiszpańska prasa?
W niedzielę hiszpańskie gazety piszą przede wszystkim o wczorajszych ćwierćfinałach mundialu, celach transferowych Realu Madryt i Barcelony, a także o stanie zdrowia Alfredo Di Stéfano, który wczoraj trafił do szpitala.
„Real Madryt wystawia notę kolumbijskiej perle – James, 10”. Pomocnik Monaco spełnia wszystkie wymagania stawiane przez Królewskich – ma „superklasę”, jest wszechstronny, posiada zdolności przywódcze, jest medialny i ma odpowiednią osobowość. David Luiz powiedział niedawno, że to piłkarz, który rozkochał w sobie świat.
Informacja numer dwa to napięcie piłkarskiego świata z powodu stanu zdrowia Alfredo Di Stéfano. Honorowy prezes Realu Madryt trafił wczoraj do szpitala po zatrzymaniu krążenia. „Geniusz i bohater” – MARCA wraca do mundialowej tematyki i opisuje fantastyczną zmianę Van Gaala oraz kolejny fenomenalny występ Keylora Navasa. Dziennikarze zauważają, że półfinał między Argentyną a Holandią będzie powtórką z finału mistrzostw świata w roku 1978 roku – wtedy w Buenos Aires Albicelestes wygrali po dogrywce. Dla Argentyny awans do półfinału jest pierwszym od dwudziestu czterech lat takim osiągnięciem, ale będzie ona musiała sobie poradzić bez Ángela Di Maríi, który doznał kontuzji.
Kolejna wiadomość to przesłanie od Neymara do Brazylijczyków: „Moje marzenie o grze w finale upadło, ale nie to o byciu mistrzem”. Pozostałe informacje z innych dyscyplin to Tour de France i oszczędzanie sił przez faworytów, katastrofa Ferrari w Formule 1 i dopiero 16. miejsce Fernando Alonso w kwalifikacjach Grand Prix Wielkiej Brytanii, a także tenis i zapowiedź finału Wimbledonu między Federerem a Đokoviciem, który może zapewnić Szwajcarowi osiemnaste zwycięstwo turnieju Wielkiego Szlema.
Drugi madrycki dziennik skupia się na meczach ćwierćfinałowych mistrzostw świata. Podkreśla maestrię Van Gaala, który zdecydował się na bardzo odważny ruch i zmianę bramkarza tuż przed rzutami karnymi. Te jednak nie mogłyby się odbyć bez Keylora Navasa, dzięki któremu Kostaryka zachowała czyste konto przez 120 minut. AS wspomina też o bramce Pipity i kontuzji Di Maríi, która eliminuje go z dalszych występów na mundialu.
Informacja numer dwa to krytyczny stan Alfredo Di Stéfano, który doznał ataku serca podczas świętowania 88. urodzin z przyjacielem. AS donosi o tym, że Negredo obniży swoją pensję, by zostać graczem Atleti. W Tour de France natomiast pierwszym liderem został Marcel Kittel. W Formule 1 natomiast fatalne rzeczy przytrafiają się stajni Ferrari – jej kierowcy, Alonso i Räikkönen zajęli odpowiednio 16. i 18. miejsca w kwalifikacjach.
„Euforyczny Messi”, nazywa najnowsze wydanie Mundo Deportivo i zaznacza, że awans Albicelestes półfinałów jest pierwszym od 24 lat. Dziennikarze cytują też Gonzalo Higuaína, który stwierdził, że „Messi jest wodą na pustyni”. Pozostałe informacje to płacz świata po Neymarze, przerwa, która ma potrwać od 4 do 6 tygodni i wiadomość Brazylijczyka: „Okradziono mnie z marzenia o grze w finale”. Wygląda też na to, że Barcelona po kilku transferach do klubu skupi się na sprzedaży. Jednym z pierwszych w kolejce do odejścia jest Alexis Sánchez.
Kolejny temat dotyczy ostatniego półfinału, po którym MD nie zaskakuje i mówi o geniuszu Van Gaala, a także świetnej dyspozycji Keylora Navasa. Kataloński dziennik znalazł też miejsce na wzmiankę o słabym stanie zdrowia Alfredo Di Stéfano, a także na krótkie relacje z Grand Prix Wielkiej Brytanii, Tour de France i zapowiedź finału Wimbledonu.
„Suárez złoży podpis w tym tygodniu”, grzmi Sport i także pisze o transferze Alexisa. Na okładce znajdziemy też zapowiedź wywiadu z Christo Stoiczkowem i dowiadujemy się, że Thiago Silva wraca na radar włodarzy Barcelony, którzy po mundialu zamierzają złożyć ofertę w wysokości 50 milionów euro. Jest także wzmianka na temat Alfredo Di Stéfano.
W mundialowym dodatku bohaterem okładki jest Neymar, który przez uraz pleców nie zdąży na start Ligi. Brazylijczyk będzie pauzował nawet do ośmiu tygodni. Jest oczywiście wzmianka o Argentyńczykach. Tytuł? Znowu bez niespodzianki – „Messi półfinalista”.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze