Crespo: To niemożliwe, bym przyszedł do Realu
Argentyńczyk nie zostanie asystentem Ancelottiego
Po pozostawieniu wolnego miejsca na stanowisku asystenta Carlo Ancelottiego przez Zinedine'a Zidane'a, przez media przewijają się trzy nazwiska potencjalnych następców Francuza – Fabio Cannavaro, Hernán Crespo i Mauro Tassotti. Niemniej jednak po krótkiej rozmowie z portalem Bernabéu Digital, Crespo samemu skreślił się z tego grona. „Nie, nie było żadnych, ale to żadnych rozmów między mną a hiszpańskim klubem. Nie ma takiej możliwości, by Real Madryt mnie pozyskał, to naprawdę niemożliwe”, przyznał Argentyńczyk.
Były napastnik między innymi Parmy czy Interu dwa tygodnie temu udzielił też wywiadu argentyńskiemu magazynowi Olé, gdzie przyznał: „Kiedy Ancelotti był w PSG, powiedział mi, że jeśli będzie zmieniał klub to do mnie zadzwoni. Kiedy przyszedł do Madrytu, Florentino powiedział mu, by pozyskał Zidane'a. Ancelotti zadzwonił i przeprosił mnie”.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze