Remontada Ekwadoru, Honduras bez punktów
Dwa gole Ennera Valencii
Ekwador pokonał Honduras 2:1 i wykonał krok w stronę awansu z grupy. Jednak to zadanie nie będzie łatwe, ponieważ w następnym meczu La Tri zmierzy się z Francją. Honduras natomiast pozostał z zerowym dorobkiem punktowym i minimalnymi szansami na przejście do 1/8 finału. Spotkanie lepiej zaczęło się dla Hondurasu. Carlo Costly wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Ekwador odpowiedział niemal natychmiast, a Valladaresa pokonał Enner Valencia. Ten sam zawodnik zdobył decydującą bramkę, dołączając dzięki temu do grona najlepszych strzelców turnieju.
Honduras – Ekwador 1:2 (1:1)
1:0 Carlo Costly 31’
1:1 Enner Valencia 34’
1:2 Enner Valencia 65’ (asysta: Walter Ayoví)
Honduras: Noel Valladares, Brayan Beckeles, Víctor Bernárdez, Maynor Figueroa, Emilio Izaguirre (Juan Carlos García 46’), Jorge Claros, Luis Garrido (Mario Martínez 71’), Boniek García (Marvin Chávez 82’), Roger Espinoza, Jerry Bengtson, Carlo Costly.
Ekwador: Alexander Domínguez, Juan Carlos Paredes, Walter Ayoví, Oswaldo Minda (Carlos Gruezo 83’), Jorge Guagua, Frickson Erazo, Antonio Valencia, Christian Noboa, Enner Valencia, Jefferson Montero (Gabriel Achilier 92’), Felipe Caicedo (Édison Méndez 82’).
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze