Advertisement
Menu
/ as.com

Ramos: Wszyscy jesteśmy winni

Kilka słów od obrońcy Królewskich

– To był skomplikowany dzień. Nie było to wymarzone otwarcie turnieju, ale to również nie jest czas na wskazywanie winnych. Wszyscy jesteśmy winni. Oczywiście chcielibyśmy innego wyniku. Nie powinniśmy też odbierać zasług Holandii, która ma znakomitych zawodników. Kiedy wygrywamy, wygrywamy wszyscy. Nie trzeba wskazywać na żadne nazwisko, tylko zmienić to, co było dzisiaj złe – stwierdził Sergio Ramos.

– Przy wyniku 1:0 mogliśmy podwyższyć prowadzenie, ale się nie udało. Jednak sukces tej reprezentacji polega na podnoszeniu się w trudnych chwilach.

– Oczywiście dobrze jest rozmawiać o tym, co się zdarzyło. Trzeba uczynić autokrytykę, ja jako pierwszy. I musimy mieć tę pokorę, którą zawsze mieliśmy. W futbolu wszystko dzieje się bardzo szybko, więc nie można zarażać się tą negatywną energią.

– Mecz z Chile? Gramy o wszystko, ciągle mamy szanse. Nie można tracić nadziei.

– Po stracie gola na 1:3 zaraziliśmy się negatywną energią i straciliśmy koncentrację. Nic nam nie wychodziło, a rywalom udawało się wszystko. Mamy nadzieję, że to był tylko wypadek. Kto widział nas na treningu, ten może poświadczyć, że nasza forma jest spektakularna.

– Jesteśmy mistrzami, a to jest dodatkową motywacją dla rywali.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!