Laso: Mamy to, na co zasłużyliśmy
Pomeczowy komentarz trenera
– Spotkanie było bardzo wyrównane. Zdarza się, że statystyki nie mówią wszystkiego. Wielka różnica w elemencie zbiórek na korzyść przeciwników była tym, co utrzymywało ich w grze, lecz u nas dobre były skuteczność w rzutach i stosunek przechwytów do strat. Jeżeli przegrywaliśmy w jednym elemencie, wygrywaliśmy w innym. Obecnie najistotniejsze jest to, że jedziemy do Malagi z wynikiem 2:0, co w walce o udział w finale jest tym, co się liczy – powiedział Pablo Laso po drugim zwycięstwie nad Unicają.
– Gramy bez dwóch zawodników. Salah jest kontuznowany i przeciążanie go byłoby czymś absurdalnym. Oczekujemy jego jak najszybszego powrotu. Ostatecznie jest nas o dwóch zawodników mniej, jednakże drużyna poradziła sobie z przezwyciężaniem takich sytuacji w ciągu sezonu.
– Zobaczymy, czy Salah się zregeneruje i będzie mógł zagrać w Maladze. Niemniej jednak, jak zawsze mówię, zbiórka nie jest udziałem jedynie wysokich graczy. Jest udziałem całego zespołu, zamykania czy pojawiania się z boku z pomocą.
– Mamy już to, na co zasłużyliśmy, czyli dwa do zera. Uważam, że zaprezentowaliśmy się bardzo dobrze. Nie wybiegam dalej. Trzecie spotkanie, w Maladze, we wtorek, będzie nową historią. Takie są właśnie play-offy. Mamy dość doświadczenia, aby wiedzieć, że to się jeszcze nie skończyło. Przed nami kolejna część i jesteśmy świadomi jej trudności.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze