Mundial dla Cristiano zagrożony?

Diego Torres z El País, a wraz z nim wiele innych mediów, sugeruje, że Paulo Bento obawia się o to, że największy crack reprezentacji Portugalii, Cristiano Ronaldo, może nie wystąpić na mistrzostwach świata. Selekcjoner powiedział wczoraj na konferencji prasowej, że nie zamierza ustalać kalendarza dla CR7, by ten zdążył wykurować się na turniej i że nie ma czegoś takiego jak ostateczny termin. Bento miał też zasugerować, że jeśli Cristiano nie wyleczy się w stu procentach w ciągu piętnastu dni, ten może zdecydować się na pozostawienie go poza kadrą i poszukanie zastępstwa. Przez uraz i kłopoty ze zdrowiem atakujący Realu Madryt skupił na sobie całą uwagę przed turniejem, co zaznacza dziennikarz gazety należącej do grupy PRISA.

Poza podsumowaniem historii urazów Ronaldo w artykule Torresa możemy dowiedzieć się, że według „źródeł bliskich klubowi”, na które dziennikarz tak lubi się powoływać, zawodnicy Realu Madryt zauważyli pewną zmianę w charakterze Ronaldo, która miała zacząć się w styczniu, gdy Portugalczyk sięgnął po drugą w karierze Złotą Piłkę FIFA. Jego obsesją jest zdobycie jeszcze trzech, by prześcignąć Lionela Messiego. Piłkarze Królewskich mieli widzieć upartość Cristiano, który w pewnych sytuacjach miał się zachowywać skrajnie egoistycznie, pomijając też interes zespołu – miały się liczyć wyłącznie osobiste ambicje. Na koniec Diego Torres dodaje, że władze Królewskich mają podobną opinię.