Advertisement
Menu
/ RealMadryt.pl

Wielki powrót Cristiano

Real Madryt – CA Osasuna 4:0

W meczu 35. kolejki Primera División Real Madryt wygrał u siebie z Osasuną 4:0. Autorem dwóch bramek był bohater meczu, Cristiano Ronaldo, który dwoma fantastycznymi strzałami z dystansu pokonał Andrésa Fernándeza. Pozostałe dwa trafienia dołożyli Sergio Ramos i Dani Carvajal. Królewscy byli lepsi od rywali pod każdym względem i zasłużenie wygrali tak wysoko.

Od samego początku meczu było widać, jaki jest nadrzędny cel gości – nie stracić gola. To udawało się przez niewiele ponad pięć minut. Podanie z prawej strony otrzymał Cristiano Ronaldo, ułożył sobie piłkę i huknął w długi róg bramki Andrésa Fernándeza. Golkiper Osasuny był zupełnie bez szans. Tempo meczu siadło, Real Madryt wykonał pierwszy i najważniejszy krok. Osasuna próbowała atakować, ale obrona Królewskich, choć w dość eksperymentalnym składzie, nie popełniała zbyt wielu błędów. Skoro defensorom szło tak dobrze, szczęścia chciał spróbować Sergio Ramos, ale dwa jego wypady w pole karne rywali kończyły się niecelnymi strzałami. Dopiero w 40. minucie Blancos po raz kolejny stworzyli bardzo dobrą sytuację. Bardzo dobrze zachował się Marcelo, zostawiając miejsce Cristiano, Portugalczyk otrzymał podanie od Isco i szybko odegrał w pole karne, gdzie na piłkę czekał Álvaro Morata. Bardzo dobrze zachował się jednak Andrés, skrócił kąt i obronił strzał Hiszpana.

Ważną informacją jest też ból, jaki Cristiano odczuł w górnej części lewego uda, które przecież na kilka ostatnich tygodni wykluczyło go z gry. Na szczęście to nie było raczej nic poważnego, dlatego Portugalczyk wrócił do gry i rozpoczął drugą połowę. Ta zaczęła się podobnie jak pierwsza – jedna z pierwszych sytuacji przyniosła bramkę. Kopia nie może być lepsza od oryginału? A jednak. Ramos odebrał piłkę, podał do Isco, ten zagrał do Ronaldo, a Portugalczyk powędrował z nią do środka i przy…fasolił w samo okienko. Z dystansu próbował też kilka razy Luka Modrić, ale nie miał dziś szczęścia – jego strzały przelatywały minimalnie obok bramki Osasuny. Zanim goście zdążyli jakkolwiek odpowiedzieć na bramki Cristiano, do roboty znowu wziął się Ramos, wyprowadził akcję z własnej połowy, zagrał do Di Maríi i natychmiast pobiegł w pole karne rywali. Fideo dograł prosto na głowę kapitana i ten tym razem się nie pomylił. 3:0, ładna cieszynka i właściwie koniec meczu. Na ostatni kwadrans na murawie pojawił się też Carvajal, który dziś grał na… prawym skrzydle. I pokazał, że i na tej pozycji wie, co powinien robić. W 83. minucie fantastycznie wybiegł zza obrony, to zauważył Isco i posłał mu fantastyczne podanie. Bramka była formalnością.

Real nie męczył się z Osasuną nawet przez chwilę. Szybki gol, piękne uderzenia Cristiano Ronaldo, całkowita kontrola i wreszcie gol Ramosa po dłuższej przerwie. Napastnicy gości nie oddali ani jednego strzału na bramkę Diego Lópeza. Królewscy po raz kolejny pokazali, że potrafią poradzić sobie z takimi rywalami u siebie i nie narażać fanów na męczarnie dla oczu. Łatwo, szybko i przyjemnie – teraz czas myśleć o wielkim futbolu i wtorkowym półfinale Ligi Mistrzów.

Real Madryt – CA Osasuna 4:0 (1:0)
1:0 Cristiano Ronaldo 6' (asysta: Ángel Di María)
2:0 Cristiano Ronaldo 52' (asysta: Isco)
3:0 Sergio Ramos 60' (asysta: Ángel Di María)
4:0 Dani Carvajal 83' (asysta: Isco)

Real Madryt: Diego López; Nacho Fernández, Raphaël Varane, Sergio Ramos, Marcelo; Asier Illarramendi, Luka Modrić (67' Xabi Alonso); Isco, Ángel Di María (74' Dani Carvajal); Cristiano Ronaldo (62' Casemiro) i Álvaro Morata.
Osasuna: Andrés Fernández, Damià Abella, Miguel Flańo, Alejandro Arribas, Joan Oriol, Álvaro Cejudo, Raoul Loé (59' Oier Sanjurjo), Patxi Puńal, Emiliano Armenteros (78' Cristian Lobato), Miguel De las Cuevas i Oriol Riera (64' Javier Acuńa).

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!