Hiszpanie o Lewandowskim
Polak główną postacią przed rewanżem
I Marca, i As poświęcają dzisiaj trochę miejsca Robertowi Lewandowskiemu. Ten pierwszy dziennik zauważa, że Real Madryt na razie radził sobie w Lidze Mistrzów dość łatwo, ale jutro rozgrywki wejdą na trochę inny poziom. Nawet pomimo sporej zaliczki z pierwszego meczu, rewanż będzie ciężki także z powodu zeszłorocznych półfinałów. Do gry wraca Polak, który sam strzelił Królewskim cztery gole w jednym spotkaniu. Jak czytamy w gazecie, „cień Lewandowskiego staje jak gigant przed drzwiami do półfinału”. Marca zauważa, że kartka z rewanżu z Zenitem była być może kluczowa dla losów obecnego dwumeczu. Napastnik Borussii do gry wrócił w weekend, gdy zdobył bramkę w starciu z Wolfsburgiem i zrównał się golami w tabeli strzelców Bundesligi z Mandžukiciem. Liczby Polaka w Lidze Mistrzów też są imponujące. 719 minut, 6 goli, 2 asysty i 15 strzałów na bramkę. Dziennik kończy ciekawym stwierdzeniem, że chociaż Lewy odstaje od Cristiano i Ibrahimovicia, to rok temu do starcia z Realem też podchodził z sześcioma trafieniami. Po półfinale było ich już 10...
Z kolei dziennikarze Asa są już w Niemczech i złapali Roberta po treningu, co widać na powyższym zdjęciu. Dowiadujemy się, że Polaka łatwo było rozpoznać z powodu jego luksusowego Mercedesa, który wyróżnia się w ośrodku Borussii. Atakujący zatrzymał się dla fanów, którzy mocno prosili go o ostatni wysiłek przed odejściem do Bayernu. Dziennikarze dopchali się do piłkarza i zapytali go czy chciałby powtórzyć „pokera” sprzed roku. W hiszpańskiej kulturze „poker” bramek to 4 trafienia. Polak się zdziwił, bo u nas większość pokera kojarzy pewnie z 5 kartami, które dają taki układ, ale gdy wytłumaczono mu, o co chodzi, ten odpowiedział, że oczywiście pięknie byłoby to powtórzyć. Warto dodać, że stwierdzenie „Tak, oczywiście” pozwoliło Asowi napisać na poniedziałkowej okładce, że „Lewandowski grozi Realowi”.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze