Pogrom na Anoeta

Real Madryt rozpoczynał mecz na Anoeta ze świadomością, że nie może stracić punktów. Królewscy wiedzieli, że rywale wygrali swoje spotkania, więc aby pozostać w walce o mistrzostwo, trzeba było wyjechać z Kraju Basków z tarczą. Atmosfera na stadionie była bardzo gorąca, szczególnie dla Asiera Illarramendiego, który był niemiłosiernie wygwizdywany. Na szczęście młody zawodnik zareagował na to w najlepszy możliwy sposób – zdobył bramkę. Było to ważne trafienie otwierające wynik spotkania. Illarra nie cieszył się po pokonaniu Carlosa Bravo, okazując w ten sposób szacunek fanom Realu Sociedad.

Po zmianie stron ciągle można było odnieść wrażenie, że gospodarze mogą wrócić do gry. Raz po raz podchodzili w pobliże bramki Diego Lópeza. Jednak ich marzenia rozwiał Gareth Bale. Walijczyk wykazał się sprytem i precyzją, wykorzystując błąd gospodarzy. To jednak nie wystarczyło Blancos. W 85. minucie na listę strzelców wpisał się Pepe. Portugalczyk świetnie zaprezentował się w spotkaniu z Borussią, a dzisiaj zdobył bramkę. Zdecydowanie to był udany tydzień dla Portugalczyka. Wynik ustalił Morata, którego Ancelotti chwilę wcześniej wprowadził na murawę.

Real Madryt rozgromił Real Sociedad na Anoeta 4:0. Przed meczem taki wynik wydawał się mało prawdopodobny. Zapowiadała się zacięta walka, w końcu Baskowie na własnym stadionie potrafią pokonać każdego. Jednak Blancos byli dzisiaj wyraźnie lepsi i skuteczniejsi. Królewscy ciągle liczą się w walce o mistrzowski tytuł, ale w dalszym ciągu muszą czekać na potknięcia rywali. Tak czy inaczej, świetne zawody w wykonaniu Realu Madryt.

Real Sociedad – Real Madryt 0:4 (0:1)
0:1 Asier Illarramendi 45’
0:2 Gareth Bale 67’
0:3 Pepe 85’ (asysta: Sergio Ramos)
0:4 Álvaro Morata 88’ (asysta: Ángel Di María)

Real Sociedad: Carlos Bravo, Carlos Martínez, Mikel González (Rubén Pardo 74’), Gorka Elustondo, Markel Bergara, Íńigo Martínez, Antoine Griezmann, Carlos Vela, Sergio Canales, David Zurutuza (Imanol Agirretxe 63’), José Ángel (Ion Ansotegi 18’).

Real Madryt: Diego López, Daniel Carvajal, Pepe, Sergio Ramos, Nacho Fernández, Xabi Alonso (Casemiro 88’), Asier Illarramendi, Luka Modrić, Isco (Ángel Di María 81’), Gareth Bale (Álvaro Morata 86’), Karim Benzema.