Busquets: Nic się nie stało
Hiszpan obwinia media
– Nadepnięcie Pepego? To głupstwo. Nie wiem czy stanąłem blisko niego, czy go musnąłem, ale nic się nie stało, nie dotknąłem go. Nie przychodzi mi do głowy nadepnięcie kogoś. Jeśli bym to zrobił, to Pepe miałby ślad po bucie numer 45 i wiłby się z bólu. Niech każdy mówi, co chce. Ta sprawa zaszła tak daleko, bo tego chciały media. Żyjemy w kraju, gdzie można wszystko, gdzie brak szacunku jest w porządku – tak na pytanie o nadepnięcie na głowę Pepego zareagował Sergio Busquets.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze