Passa trwa
Koszykarze wygrali w Bilbao (73:87)
Oczekiwanie na wieczorny klasyk fanom madryckiego klubu umiliła drużyna koszykarska. Real Madryt pokonał po wyrównanym pojedynku Bilbao Basket różnicą czternastu punktów (73:87), odnosząc dwudzieste czwarte zwycięstwo z rzędu w ligowej rundzie zasadniczej. Fantastyczna seria trwa w najlepsze.
Twarda postawa gospodarzy, często korzystających z dobrych warunków fizycznych, miała na celu zniechęcenie przyjezdnych do gry. Zawodnicy Bilbao Basket faulowali z początku na potęgę, próbując w ten sposób wytrącić przeciwników z rytmu. Taktyka okazała się o tyle dobra, że madrytczycy razili wówczas nieskutecznością z linii rzutów osobistych – spudłowali cztery z sześciu oddanych.
Pablo Laso miał ogromne, całkowicie słuszne pretensje do podopiecznych. Nie potrafili oni zatrzymać ataków przeciwnika i ani przez minutę nie mogli poczuć się komfortowo. Nawet przewaga dziesięciu punktów (39:49), uzyskana po przerwie, została bardzo szybko zmniejszona do zaledwie trzech (48:51). Koszykarze Bilbao nie zniechęcali się niekorzystnym wynikiem i nieustannie trzymali się blisko madryckiego zespołu.
Wysoki pressing gości sprowokował stratę kilku cennych piłek, na których Real Madryt ostatecznie zbudował zwycięstwo. Kontrataki zrodziły większą pewność siebie, co z kolei zaowocowało dwunastoma punktami na plusie (68:80). Wystarczyło, aby w końcu odebrać miejscowym ochotę do rywalizacji.
Spotkanie w Bilbao było pięćdziesiątym już meczem madryckiego składu w tym sezonie. Nadmiar pojedynków nie przeszkodził zawodnikom w utrzymaniu znakomitej formy, udokumentowanej aż czterdziestoma ośmioma wygranymi i mianem jedynej niepokonanej w krajowych rozgrywkach drużyny.
73 – Bilbao Basket (19+16+23+15): Bertans (19), Grimau (9), Mumbrú (12), Hervelle (3), Kavaliauskas (6) – Pilepić (2), Díaz (1), Gabriel (12), Markota (9), Samb (-), Vrkić (-).
87 – Real Madryt (15+23+25+24): Llull (9), Fernández (13), Darden (6), Mirotić (9), Bourousis (2) – Draper (3), Reyes (16), Díez (4), Rodríguez (17), Slaughter (4), Mejri (4).
Skrót spotkania | Statystyki | Tabela
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze