Huntelaar: Futbol jest pełny zaskakujących rozstrzygnięć
Wywiad z Holendrem
Jak się czujesz po kontuzji? Nie grałeś przez pięć miesięcy.
Dziękuję, bardzo dobrze. Jestem bardzo szczęśliwy z powrotu. Moje kolano nie miało się dobrze, nie było stabilne i najlepszym wyjściem była operacja. Pracowałem bardzo ciężko, żeby jak najszybciej wrócić i znów jestem tutaj, grając, pomagając drużynie i zdobywając bramki.
Bałeś się, że możesz przegapić cały sezon?
Przeszedłem przez trudne chwile. Najpierw nie grałem przez osiem tygodni, ale plan nie zadziałał. Kolano miało się źle, nie mogłem normalnie grać. Z tego powodu zdecydowaliśmy się na operację. To są trudne momenty, w których rozmyślasz o wielu rzeczach, jednak na szczęście już czuję się dobrze. Myślę, że w niezłej dyspozycji podchodzę do dwumeczu z Realem Madryt. Oczywiście, że im więcej spotkań rozgrywasz, tym lepiej. Dobrze trenuję i czuję się komfortowo na murawie. Myślę, że to spotkanie odbędzie się w dobrym momencie. To co złe, jest już przeszłością.
Ile dla ciebie znaczy ten mecz?
Oczywiście jest wyjątkowe, z wielu powodów: ponieważ Real Madryt jest wielkim klubem, z fantastycznymi ludźmi, ponieważ grałem tam, więc pięknie będzie zmierzyć się z nimi.
Jak wspominasz swój pobyt w Realu Madryt?
Dobrze. Przeszedłem tam w grudniu i zacząłem grać w styczniu. Trafiłem na trudny okres dla klubu pod każdym względem. Byliśmy daleko od Barcelony, ale zagraliśmy świetną drugą rundę i bardzo się zbliżyliśmy do lidera. Odrabiając straty w Lidze, odpadliśmy z Ligi Mistrzów. W Lidze natomiast szło nam dobrze aż do meczu z Barceloną, który przegraliśmy 2:6.
W barwach Realu Madryt zdobyłeś osiem goli.
Dla mnie zdobywanie bramek w Realu Madryt było fantastyczne, w szczególności na Bernabéu. To stadion, na którym ludzie uważnie cię obserwują. Strzelanie tam goli jest niesamowite. Zawsze otrzymywałem wsparcie od tamtej publiczności.
Nie miałeś łatwo w Realu Madryt. Byłeś wielkim zimowym transferem, ale nie mogłeś grać w Lidze Mistrzów.
To był trudny moment, bardzo dziwny. Była zasada, której nikt w Madrycie nie znał i musieli zostawić jednego zawodnika poza Ligą Mistrzów. Wyobraź sobie coś takiego, to nie jest normalne. Muszę przyznać jednak, że niesmak minął szybciej, niż się tego spodziewałem, ponieważ wyeliminowali nas w pierwszej rundzie.
A później przyszło lato i opuściłeś Real Madryt. Co się stało?
Przyszło lato i nagle wszystko w klubie było nowe. Calderón odszedł, Mijatović odszedł, pojawił się nowy prezes, dyrektor sportowy, trener. Wszystko było nowe, jednak myślałem o grze, walce o miejsce w składzie, lecz Real Madryt nie dał mi żadnej szansy i nie pozostawił mi wyboru. Chciałem tam grać! Jednak nie pozwolili mi nawet trenować z drużyną, odsunęli mnie. Musiałem odejść, tak czy tak. Szukaliśmy nowego klubu i trafiłem do Milanu.
Jeśli miałbyś zrobić bilans z pobytu w Madrycie. Było więcej dobrych czy złych rzeczy?
Wolę pamiętać tylko o tych dobrych. Gra w Realu Madryt zawsze jest dobra, ponieważ to jeden z największych klubów na świecie. Bycie jednym z zawodników, którzy mogli doświadczyć gry na Bernabéu, jest fantastyczne. Jednak moje odejście nie było dobre, nie wiem dlaczego.
Jaką wiadomość wysłałbyś teraz do kibiców Realu Madryt?
Czułem się kochany przez publiczność, dobrze mnie traktowali, gdy tam byłem. Nie żałuję przejścia do Realu Madryt. Myślę, że w tamtym momencie podjąłem słuszną decyzję. Później wyszło jak wyszło i musiałem odejść, ponieważ nie było innego wyjścia. Oczywiście moim celem nie było tak szybkie odejście z Realu Madryt, lecz taki jest futbol. Nie trzeba się oglądać za siebie.
Schalke może pokonać Real Madryt?
Myślę, że Real Madryt jest faworytem, ale gramy najpierw na naszym stadionie i wypowiemy przeciwnikom wojnę. Oczywiście Real Madryt jest faworytem tego dwumeczu i całej Ligi Mistrzów.
Ale Niemcy są koszmarem dla Realu Madryt.
To dobry znak, jednak zobaczymy, co się stanie. To jest futbol!
W ostatnich latach mogłeś grać z Raúlem z Schalke. Jakie utrzymywałeś z nim relacje?
Dobre, jest znakomitym zawodnikiem. Teraz jest w Katarze, mieliśmy okazję się z nim zobaczyć i przywitać się. Jest piłkarzem, który zostawił wielką pustkę tutaj w Schalke.
Jaka jest najsilniejsza strona Schalke?
Myślę, że najlepsze są nasze szybkie ataki. Możemy zdobyć gola w każdym momencie spotkania. Zawsze jesteśmy niebezpieczni z przodu, jesteśmy zdecydowani pod bramką rywali. Myślę, że zdobywanie goli jest teraz naszym znakiem identyfikacyjnym.
Będziesz musiał się zmierzyć z Sergio Ramosem i Pepe.
Będzie trudno, oczywiście. Obaj są silni, mają jakość, zdobywają bramki i są zwycięzcami. Są świetnymi obrońcami, ale postaramy się utrudnić im grę. Na naszym stadionie, przed naszą publicznością, myślę, że siły są wyrównane.
Co oznaczałoby dla Schalke pokonanie Realu Madryt?
Real Madryt jest jednym z najlepszych klubów na świecie, więc można sobie wyobrazić, że kibice bardzo emocjonują się tym spotkaniem. Czeka nas spektakularny mecz, ponieważ mierzymy się z nimi po raz pierwszy. Spróbujemy zrobić wszystko, co możliwe, aby awansować, mając w świadomości to, że Real Madryt jest faworytem.
Kiedy w losowaniu trafiliście na Real Madryt, cieszyłeś się czy to było rozczarowanie?
To była radość, ponieważ będąc realistą, Schalke nie jest faworytem do zwycięstwa w Lidze Mistrzów. Więc jeśli trafiasz na Real Madryt, myślę, że radość jest wielka. Wielu zawodników nigdy nie grało na Bernabéu i bardzo sobie tego życzą. Z tego powodu sądzę, że to była dobra wiadomość. Świat będzie obserwował ten mecz. Jestem pewny, że rozegramy piękny dwumecz. Futbol jest pełny niesamowitych widowisk i zaskakujących rozstrzygnięć.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze