Ancelotti: Nie potrzebujemy kolejnego bramkarza
Zapis konferencji trenera
Czy ma pan już jedenastkę na jutro? I jak jutro zastąpi pan Modricia - Di María przejdzie do środka czy może jakiś inny zawodnik?
Nie mam jasnej jedenastki, bo musimy poczekać na decyzję Komitetu w sprawie Cristiano, więc zobaczymy, co się wydarzy. Mam nadzieję, że jutro decyzja będzie podjęta i że odejmą mu mecz, więc będzie mógł zagrać. Jeśli chodzi o resztę, to w miejscu Modricia zagra Illarramendi.
Przypuszcza się, że oszczędzi pan też Ramosa, bo jest zagrożony pauzą, a następny mecz to derby i nadchodzi starcie z Schalke. Tak będzie?
Tak, tak. Jutro zrobimy rotację na stoperze. Zagra Varane na miejscu Sergio Ramosa.
Zapytam pana wprost - chce pan, żeby Courtois był bramkarzem Realu Madryt w następnym sezonie?
Nie... [śmiech] Myślę, że nie. Mamy dwóch bardzo dobrych i odważnych bramkarzy, nie potrzebujemy kolejnego. To oczywiście, że Courtois jest świetnym bramkarzem, ale uważam, że na tej pozycji mamy dobrą sytuację, spokojną, mamy komfort.
Wracając do tematu Cristiano, musi pan czekać do jutra, gdy mecz zaczyna się o 16:00. To dla pana poważne? Czy to logiczne?
Nie, nie wydaje się logiczne. Mówiłem wiele razy, że złożyliśmy odwołanie bardzo, bardzo szybko i czekamy. To zajmuje tyle czasu przez biurokrację, my nie możemy zrobić niczego innego niż czekać.
Ta kolejka wydaje się dobra do objęcia pozycji samodzielnego lidera. Nie wiem czy założył pan sobie taki cel. Ma pan na to chęć? Czy wszystko panu jedno?
Nie wiem co wydarzy się w najbliższej ligowej kolejce. My jesteśmy skupieni na naszej pracy, jaką jest zdobycie 3 punktów, żeby być w dobrej sytuacji. W tym momencie sezonu nie ma mniej ważnego czy bardziej ważnego meczu. Trzeba też wspomnieć o rywalu. Elche to ekipa, która może sprawić nam problemy. Musimy być skoncentrowani jak zawsze i postarać się na maksa, żeby zdobyć punkty.
Czy na odprawie porusza pan temat składu bez Cristiano? Z Cristiano?
Odprawę mamy już o 14:00. Mam nadzieję, że decyzja zostanie podjęta wcześniej. Jeśli będzie mógł zagrać, zagra. Jeśli nie będzie mógł, zagra inny.
[Meana] Ale dlaczego pan myśli, że on zagra? Federacja powiedziała kategoryczne nie. Komitet Apelacyjny był na kategoryczne nie...
Po prostu dla mnie wydaje się niesamowite, że za to, co zrobił w meczu z Bilbao, będzie pauzować trzy mecze. Dla mnie to niesamowite. Dlatego jest powołany na jutro i jestem przekonany, że zagra.
Real szybko złożył wniosek, żeby Cristiano mógł zagrać już z Getafe, a tymczasem jutro może wypełnić karę ciągle bez wyroku. Co pan o tym sądzi? Czy to jest sprawiedliwość?
[Carlo macha rękami i śmieje się] Myślę, że sprawiedliwość to sprawiedliwość. Na pewno skorzystali ze swojego czasu. Mamy jeszcze jeden dzień. Oby Komitet nie spotkał się dzień po meczu z Elche, bo będzie za późno.
Po tak intensywnym okresie jak pracuje się w tygodniu z jednym meczem?
Pracowaliśmy dobrze, wykorzystaliśmy ten czas na utrzymanie dobrej kondycji. Myślę, że drużyna jest w dobrej dyspozycji i nie potrzebowaliśmy niczego innego. Wykonaliśmy normalną pracę z normalną intensywnością, bo drużyna fizycznie jest teraz w bardzo dobrym stanie.
Drużyna świetnie prezentuje się w 2014 roku. Czy nie martwi się pan, że na koniec sezonu zabraknie paliwa? Albo że chociaż ekipa nie będzie prezentować się tak, jak dotychczas?
Sądzę, że dzisiaj kondycja fizyczna jest dobra po wielu meczach, co znaczy, że drużyna jest dobrze przygotowana. Ale trzeba być ostrożnym, bo mamy wiele spotkań w tym miesiącu, wiele ważnych. Jak mówiłem, wszystkie są bardzo ważne. Teraz nie martwi mnie przyszłość pod względem fizycznym. Drużyna jest w dobrej formie, możemy rotować graczami i mieć ich świeżych na mecze, na które ich potrzebujemy.
Czy wolałby pan grać dzisiaj, jak Schalke? Czy nie ma dla pana znaczenia ten dzień więcej na regenerację?
Nie. Myślę, że gra dzisiaj czy jutro nic nie zmienia. Mamy potrzebny czas, żeby dobrze się zregenerować i przygotować mecz z Schalke.
Chcę zapytać o Illarramendiego. Czy od przyjścia do Realu poprawił się jako piłkarz?
Mocno się poprawił. Myślę, że ma większą pewność siebie. Ma obok siebie wielkie wsparcie w postaci Xabiego Alonso. Uważam, że od początku sezonu rozwinął się mocno. Powiedziałem raz, że dla niego lepiej jest grać na pozycji Alonso, ale w ostatnich meczach pokazał, że może także grać obok Alonso i radzi sobie dobrze. Myślę, że to zasługa zawodnika.
Wczoraj dowiedzieliśmy, że finał Pucharu Króla zostanie rozegrany we środę. Co pan o tym sądzi, patrząc na potencjalny półfinał Ligi Mistrzów?
Środa wydaje mi się bardzo dobra. To dobry dzień na rozegranie finału.
Chcę zapytać o Atlético. To wasz kolejny rywal w Lidze. Wygrali z Milanem i wydaje się, że zregenerowali się po dwumeczu z Realem w Pucharze.
Uważam, że tak, zregenerowali się bardzo dobrze. Świetnie zagrali w Lidze, wygrali na San Siro, co nie było łatwe. Wygrali dobrą postawą na boisku, wielką koncentracją, świetną grą, dobrą organizacją. Myślę, że bardzo szybko zostawili za sobą bardzo trudny tydzień.
[pytanie i odpowiedź po angielsku] Już mówi się o meczu Ligi Mistrzów. Jak sprawia pan, że zawodnicy pozostają skoncentrowani na Elche?
Myślę, że zawodnicy świetnie wiedzą, że to ważny moment sezonu. Są skupieni i myślą o sobotnim meczu, który trzeba wygrać. Nie możemy myśleć, że jedno spotkanie jest ważniejsze od drugiego. Ciężko pracujemy codziennie, żeby jak najlepiej przygotować dane starcie. Po Elche skupimy się na Lidze Mistrzów.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze