El Mundo o przebudowie

Kolejne media potwierdzają informacje o tym, że konkurs na przebudowę Bernabéu wygrali GMP Architekten, L35 i Ribas. Jutro ma odbyć się prezentacja zwycięskiego obiektu, a prace ruszą w tym roku. El Mundo twierdzi, że na nowym stadionie przybędzie 10 tysięcy miejsc, co i tak ciągle będzie zbyt małą liczbą, by odpowiednio poradzić sobie tylko z petycjami o karnety. Celem klubu jest uzyskiwanie z obiektu rocznie aż 200 milionów euro przychodu. Mają w tym pomóc zwiększona przestrzeń komercyjna, centrum handlowe, luksusowy hotel, podziemny parking, więcej lóż VIP, więcej wydarzeń czy sklepów... Jutro mamy poznać ostateczną wersję przebudowy, ale ludzie z klubu już mówią o spektakularnym obiekcie, który będzie przykuwać stylem i estetyką, a także ma być bardzo praktyczny w przyszłości. Przed Bernabéu pojawi się specjalny plac, który ma witać przybywających gości. Dziennik używa stwierdzenia, że „zapachnie nowojorskim muzeum Guggenheima”. Stadion będzie zadaszony, ale dach będzie można rozsunąć. Nowe Santiago Bernabéu ma stać się symbolem Madrytu. Inaugurację przewiduje się na 2016 rok (inne źródła mówią o roku 2017, trzeba poczekać na prezentację), a koszt prac na 300 milionów euro (inne źródła mówią o 400 milionach).

Po pierwszych ocenach klub nakazał czterem kandydatom poprawienie projektów i dostosowanie ich do wymogów Królewskich. Dziennik twierdzi, że wykonano ogromny skok względem makiet, które były prezentowane rok temu. Podobno niektórzy aspiranci wydali na tę „walkę” nawet 800 tysięcy euro, a w przypadku przegranej mogli liczyć tylko na 200 tysięcy euro, co jest normalne przy tego typu konkursach. Ostatecznie zwycięzcą ma być propozycja niemieckiej grupy GMP, studia L35 i architekta Ribasa (na zdjęciu starych makiet po lewej na dole), która miała wygrać na ostatnim etapie z wizją Herzoga i Moneo (prawy dolny). Niemcy projektowali stadiony w Niemczech, a L35 i Ribas postawili na świecie wiele hoteli. El Mundo na koniec dodaje, że Królewscy być może ogłoszą jutro także sponsora tytularnego Bernabéu, który będzie swoistym mecenasem przeprowadzanych prac. Wspomina się, że oferty złożyły takie firmy, jak Microsoft czy Fly Emirates.