António Gaspar: Cristiano ma przed sobą wiele lat
Fizjoterapeuta wierzy, że Ronaldo będzie grał do 35 roku życia
Zdaniem António Gaspara – fizjoterapeuty reprezentacji Portugalii – Cristiano Ronaldo, który w przyszłym tygodniu skończy 29 lat, ma przed sobą jeszcze około sześciu lat gry na najwyższym poziomie. Gaspar, który towarzyszy Portugalczykom od 2003 roku, podkreślił, że wyjątkowa dbałość, z którą Cristiano przygotowuje się do meczów, brak poważniejszych kontuzji i „dążenie do poprawiania i stawania się lepszym” są czynnikami, które mogą pomóc przedłużyć jego obecność na piłkarskim szczycie.
– Cristiano ma przed sobą wiele lat. Może grać na wysokim poziomie do 34 lub 35 roku życia bez większych komplikacji – zapewnił Gaspar w wywiadzie udzielonym agencji EFE.
– Mówię 34 albo 35, bo to rozsądna perspektywa. Nie daję więcej, bo może nadejdzie chwila, w której on sam stwierdzi, że chciałby robić inne rzeczy. Ale to jest kwestia osobista. Pewnym jest, że nawet gdyby tego nie chciał, może być przykładem imponującej długowieczności, ponieważ ma możliwości i cechy do tego potrzebne.
– Zdaniem tych, którzy znają go blisko, teraz jest jeszcze lepszy niż dwa, trzy czy cztery lata temu. Obecnie jest w najwyższej formie. Jestem przekonany, że pozostanie taki, może nawet bardziej wyewoluuje. Jego rozwój jest zbalansowany. Pamiętam go sprzed jedenastu lat i wiem, że zadbał o progres. Poprawił technikę, rozciągnięcie i umiejętność pracy, nie tylko siłę.
Gaspar wskazał, że jedną z największych zalet Ronaldo jest to, że „nigdy nie notuje gwałtownych spadków formy” i utrzymuje wysoką wydajność przez średnio 90 minut bez większych wzlotów i upadków. Jako przykład podał barażowy rewanż Portugalii ze Szwecją, w którym Cristiano po zdobyciu trzech goli wydawał się żywszy niż na początku meczu.
Rozegranie tylu meczów, ile Cris rozgrywał w latach, za które otrzymywał Złotą Piłkę (średnio około 70), bez żadnej kontuzji, fizjoterapeuta uważa za „imponujące”. Żeby przypomnieć sobie poważniejszy uraz Ronaldo, musiał cofnąć się do 2008 roku, kiedy skrzydłowy zerwał więzadła prawej kostki, co wykluczyło go z gry na trzy miesiące.
– Poziom jego wymagań wobec samego siebie jest tak wysoki, że dba o należyte funkcjonowanie każdego aspektu życia. Dzięki temu zmniejsza prawdopodobieństwo kontuzji, chociaż wszyscy sportowcy są na nie narażeni.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze