Laso: Jestem zadowolony

– Jestem zadowolony. Uważam, że ważne jest angażowanie całej drużyny. Dzisiaj podarowaliśmy minuty zawodnikom występującym rzadziej, a oni odpowiedzieli bardzo dobrze. Wrócimy tu za trzy dni, aby zagrać istotne spotkanie w Top 16, przeciwko Bayernowi Monachium – powiedział Pablo Laso na pomeczowej konferencji.

– Rekordy zapisują się w historii. Na co dzień musimy przejmować się innymi rzeczami. Jesteśmy blisko serii trzydziestu oficjalnych zwycięstw, jednak nie myślę ani o rekordach, ani o celach. Pracujemy po to, aby być lepszymi każdego dnia. Dzisiaj Rudy miał kłopot natury fizycznej, później coś przytrafiło się Felipe. Drużyna przezwyciężyła te problemy, co jest dla mnie ważne.

– Kłopot Rudy'ego ciągnie się za nim. To przeciążenie. Mógłby się zmusić i zagrać, lecz pomyśleliśmy, że zmniejszenie liczby jego minut czy nawet zrezygnowanie z gry będzie lepsze w kontekście przyszłości. Uraz Felipe nie jest groźny, to tylko zwichnięcie.

– Kiedy czeka nas mecz po mniej niż czterdziestu ośmiu godzinach od poprzedniego, bardzo ważnym jest, aby podejść do niego zarówno pod względem fizycznym, jak i mentalnym. Byliśmy świadomi tego, że Fuenlabrada to zespół potrafiący punktować. Tak Cabezas, jak i Feldeine czy Panko są zawodnikami z talentem do trafiania. Istotne było dla nas utrzymanie wysokiego tempa spotkania, aby rywale nie czuli się komfortowo. Myślę, że podczas większości meczu to osiągnęliśmy. Jasne, Panko dał nam się we znaki, jednak byliśmy w stanie bardzo dobrze bronić przeciwko innym graczom.

– Podczas dwóch pierwszych kwart przeciwnicy trzymali się dobrze i odpowiadali na nasze akcje. Wraz z trzecią kwartą poprawiliśmy niektóre szczegóły i doprowadziliśmy do pomyślnego zakończenia meczu. Jestem zadowolony, ponieważ widziałem wszystkich graczy bardzo zaangażowanych. Zawodnicy nie mający za sobą udanych spotkań, jak Llull czy Mirotić, byli bardzo skuteczni.

– Występ Daniego Díeza był bardzo dobry. Niełatwo zawodnikowi tak młodemu wejśc do rotacji takiego zespołu, jak Real Madryt. Oczywiście pomógł nam trafieniami i swoimi czternastoma punktami, lecz pracował równie dobrze w defensywie. Cenimy bardzo energię, którą daje nam podczas sezonu.