Uczeń Illarra

Zeszłego lata Real Madryt zakontraktował Asiera Illarramendiego, który przychodził w roli zastępcy Xabiego Alonso. Od czasu transferu minęło kilka miesięcy, a Xabi Alonso zdążył przedłużyć kontrakt z Królewskimi. Nikt jednak nie zamyka drzwi przed Illarrą. Wręcz przeciwnie – młody Bask będzie miał okazję do nauki od najlepszego z możliwych nauczycieli przez kolejne dwa lata.

Dla młodego Baska Xabi jest kimś wyjątkowym. Jest przykładem i wzorem do naśladowania. Obaj zaczynali w Realu Sociedad, skąd wypłynęli na szerokie wody. Los chciał, że Illarramendi i Alonso dzielą dziś szatnię. Gdy urodzony w Tolosie pomocnik opuszczał zespół z San Sebastian, Asier miał 14 lat. Illarra śledził z daleka karierę swojego idola, który najpierw spędził kilka lat w Liverpoolu, a następnie przeniósł się do Realu Madryt.

Illarramendi przychodził do stolicy Hiszpanii w roli zastępcy Xabiego. Młody Bask uczy się bardzo szybko. Co więcej, będzie miał okazję, by jeszcze przez dwa lata uczęszczać na przedmiot „Środkowy pomocnik Realu Madryt”.

Dla Xabiego Illarra również jest wyjątkowy. Alosno jest jego nauczycielem, odpowiedzialnym za przekazanie mu tajników gry w środku pola. Wykorzystuje każdą okazję, by porozmawiać ze swoim podopiecznym. – Przybył do wielkiego klubu w bardzo młodym wieku. Musi chłonąć wiedzę jak gąbka. Przed nim świetlana przyszłość. Nasze relacje są szczególne, ponieważ widzę w nim samego siebie. Przyszliśmy z tego samego miejsca i gramy na tej samej pozycji. Mamy zawodnika na wiele lat – stwierdził Xabi zaraz po tym, gdy stało się jasne, że Bask zostanie w Madrycie do 2016 roku.

Słowa te z pewnością ucieszyły Illarrę. Uczeń profesora Alonso wciąż staje się coraz lepszy. Te dwa lata, w ciągu których będą grać razem, będą najlepszą możliwą szkołą dla urodzonego w Mutriku zawodnika. Celem Asiera jest stanie się pewnego dnia sercem Realu Madryt. Tak, jak jego obecny nauczyciel.