Ribéry: Nie obchodzi mnie, czy Cristiano będzie w Zurychu
Francuz odnośnie styczniowej gali
– Przedłużone głosowanie? Takie coś dzieje się po raz pierwszy. Nie jest to dla mnie korzystne. Niemniej jednak, nie boję się głosowania. Pozostaję spokojny – powiedział dla SportBild Franck Ribéry.
– Obecność Cristiano na gali? Nie rozmawiałem z nim. Po co miałbym to robić? Nie obchodzi mnie, czy przyjedzie. Dla mnie największym zaszczytem jest to, że znajduję się wśród nominowanych. Dlatego też stawię się w Zurychu.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze