Zwiastun mundialu z Cristiano i Zlatanem
Portugalia zmierzy się ze Szwecją
Dla wielu kibiców, zwłaszcza fanów drużyn klubowych, przerwa reprezentacyjna to katorga. Nasi ulubieńcy rozjeżdżają się po całym świecie, żeby czasem nawet nie powąchać murawy, a bywa i tak, że mimo to wracają do domu z urazami. Nawet jeśli zagrają, nie ma mowy o takich emocjach jak w przypadku spotkań Królewskich. Tym razem na brak emocji nie powinniśmy narzekać. Na Estádio da Luz zagra dwóch gigantów dzisiejszego futbolu – Cristiano Ronaldo i Zlatan Ibrahimović. Ich reprezentacje powalczą o awans do Mistrzostw Świata w Brazylii i o dołączenie do elity.
Trudno wyobrazić sobie mundial bez tych dwóch zawodników. Nie ma co ukrywać – kibice piłki nożnej chyba wciąż nie mogą pogodzić się z tym, że jednego z nich zabraknie w Brazylii. Absolutna większość fanów Realu Madryt będzie trzymać kciuki za trójkę naszych – Cristiano, Pepego i Coentrão. Wciąż nie wiadomo czy ten ostatni wyleczył uraz i jego występ w dzisiejszym meczu dalej stoi pod znakiem zapytania. Jeśli lewy obrońca Królewskich będzie gotowy, Paulo Bento będzie miał dostępnych wszystkich powołanych zawodników. Mimo obecności cracka po drugiej stronie, to Portugalia jest faworytem dwumeczu.
Obie drużyny są w niezłej dyspozycji. Portugalia zaliczyła bardzo słaby start w eliminacjach, ale w końcówce walczyła z Rosją o bezpośredni awans. Dobra forma – zaledwie jedna porażka w ośmiu poprzednich meczach – nie pomogła. Szwedzi w eliminacjach potrafili nawiązać pasjonującą walkę w bezpośrednich starciach z Niemcami – zremisowali 4:4 i przegrali 3:5. Z ostatnich ośmiu meczów wygrali sześć. Erik Hamrén, tak jak Paulo Bento, może liczyć na najlepszych zawodników. Najważniejszy jest jednak Zlatan, który w pięciu ostatnich meczach strzelił dziesięć bramek. W tej kwestii ani o krok nie ustępuje mu Ronaldo – cztery mecze, dziewięć bramek i dwie asysty.
O tym meczu mówi cały świat. Nie ustępuje Marca, która na dzisiejszej okładce znalazła miejsce dla starcia, które jest doskonałą zapowiedzią zmagań w Brazylii. Polscy kibice mogą oglądać starcie ze Słowacją we Wrocławiu, ale futbol dziś przyjeżdża do Lizbony. Trudno wyobrazić sobie lepszą zapowiedź na 209 dni przed Mistrzostwami Świata. Trudno wyobrazić sobie mundial bez Cristiano czy Zlatana – to oczywiste. Dziś trzeba zakończyć myślenie o tym, kto na mundialu zagra, czas na działania – czas na wielką grę o Brazylię.
Mecz będzie można obejrzeć w serwisie YouTube. Żadna polska stacja telewizyjna nie przeprowadzi transmisji pierwszego spotkania.
Przewidywane składy:
Portugalia: Rui Patrício; João Pereira, Pepe, Bruno Alves, Fábio Coentrão/Antunes; Miguel Veloso, Raul Meireles, João Moutinho; Nani, Cristiano Ronaldo i Hélder Postiga.
Szwecja: Isaksson; Lustig, Nilsson, Antonsson, Martin Olsson; Larsson, Svensson, Källström/Wernbloom, Kačaniklić, Elmander/Elm, Ibrahimović.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze