Pepe: Cristiano zasłużył na więcej niż jedną Złotą Piłkę

Co myślisz o Ibrahimoviciu?
Mierzyłem się już z nim podczas pretemporady. To wielki zawodnik. Najważniejsze jest, byśmy byli świadomi tego, na czym polega nasze zadanie. Musimy być skoncentrowani i dobrze współpracować jako drużyna.

Cristiano czy Ibra? Kto jest twoim zdaniem lepszy?
Obaj są niesamowitymi piłkarzami, ale to, co robi Cristiano, nie wytrzymuje porównania z niczym innym. Jego statystyki są niewyobrażalne. Jest najlepszy na świecie. Powtarzam, według mnie, nikt nie może się z nim równać.

Czy Portugalia mogła zrobić więcej, by uniknąć baraży?
Być może, jednak wciaż pracujemy, by stale się polepszać. Nie powinniśmy myśleć o tym, czy można było zrobić coś więcej. Musimy wierzyć jedynie w to, że uda nam się awansować.

Graliście w barażach o dwie ostatnie międzynarodowe imprezy.
Daje nam to pewną przewagę, choć okoliczności są inne. Mamy innych graczy, kadra została odmłodzona. Naszym obowiązkiem jest stanięcie na wysokości zadania.

Czy po otrzymanej podwyżce jesteś spokojniejszy?
Jeszcze nie dostałem podwyżki w klubie. Doszedłem do porozumienia z działaczami dwa albo trzy lata temu, ale moja pensa wciąż nie jest wyższa.

Portugalia jest faworytem w starciu przeciwko Szwedom?
Szanse każdej z drużyn wynoszą 50 procent. To najlepsza odpowiedź. Nie widzę zdecydowanego faworyta.

Jaki może być klucz do zwycięstwa?
Musimy być silni, a kibice powinni okazać nam wsparcie. To będzie dla nas ważny czynnik.

Co sądzisz o słowach Blattera na temat Cristiano?
Wiemy, że z takimi statystykami, nie jest normalne, że Cristiano wygrał tylko jedną Złotą Piłkę po tym jak brał udział w siedmiu czy ośmiu galach. To pokazuje, że w futbolu dzieją się różne rzeczy. Teraz wy, dziennikarze, musicie przedstawić sprawę taką, jaką jest. Cristiano jest traktowany niesprawiedliwie. Mam nadzieję, że wygra teraz Złotą Piłkę. Niemniej jednak, zachowanie Blattera otworzyło ludziom oczy na wiele spraw.

Myślcie, że cała ta sytuacja może mieć jakiś wpływ na dwumecz ze Szwecją?
Jeszcze przed zakończeniem eliminacji Cristiano powiedział, że nie chcemy trafić na Francję. Ostatecznie los dobrał nam Szwedów. Najważniejsze jest to, byśmy skupili się na grze i nie myśleli o pozaboiskowych ekscesach.