Pérez: Iker jest naszym kapitanem, ale czasami nam nie pomaga
Kolejne wypowiedzi prezesa
Florentino Pérez po raz drugi spotkał się z socios przed niedzielnym Walnym Zgromadzeniem. Prezes w dalszym ciągu mówił o najważniejszych sprawach dotyczących klubu.
Iker Casillas:
„Iker jest naszym kapitanem, ale czasami nam nie pomaga. Mylą się także ci, którzy są blisko nas”, powiedział prezes. Drugie zdanie odnosi się do Sary Carbonero. Dziennikarka przyznała w poprzednim sezonie w meksykańskiej telewizji Televisa, że Mourinho nie miał kontroli nad szatnią.
Spotkanie Ramosa i Casillasa z prezesem, o którym informowała Marca:
„Spotkaliśmy się wówczas w czwórkę i ustaliliśmy premie, a pewien dziennik opublikował kłamstwo, które wszyscy później zdementowaliśmy (u nas można o tym przeczytać tutaj i tutaj – przyp. red.). Nie było mowy o ultimatum kapitanów wobec Mourinho, chociaż nie wiem czy tak nie myśleli. Jednak obaj są świadomi tego, że jest czerwona linia, której nie można przekroczyć”, stwierdził Pérez.
Mesut Özil:
„Özil odszedł, ponieważ tego chciał, podobnie zresztą jego otoczenie. Pytaliśmy o zdanie sztabu trenerskiego i usłyszeliśmy, że Mesut może odejść. Tutaj trzeba znosić presję. Mógłbym przytoczyć całą listę zawodników, którzy stąd odchodzili, ponieważ nie potrafili jej znieść”.
Ricardo Kaká:
„Kiedy był tutaj, bardzo nam pomógł z Adidasem. Jesteśmy niczym Ferrari, zatrudniamy najlepszych kierowców, ale nie zawsze wygrywamy”, powiedział Pérez o Brazylijczyku.
Asier Illarramendi:
„To transfer, który okaże się bardzo tani”, Pérez powtórzył wczorajszą wypowiedź.
Unia Europejska może zmusić Real Madryt do przekształcenia się w spółkę akcyjną:
„Jedyną zaletą, jeśli chodzi o podatki, jest taka, że płacimy 25% podatku zamiast 30%. Dla innych klubów nasza obecna forma jest lepsza, ponieważ jeżeli zostalibyśmy spółką akcyjną, mielibyśmy więcej pieniędzy i różnica byłaby jeszcze większa. W Stanach Zjednoczonych latem otrzymaliśmy ofertę wejścia na giełdę w zamian za 20% własności. W takim wypadku nasz przychód wzrósłby do poziomu 740 milionów rocznie. Jeśli ostatecznie zmuszą nas do przekształcenia się w spółkę akcyjną, nic się nie stanie, każdy socio otrzyma jedną akcję”, zapewnił prezes.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze