Del Bosque i Queiroz

Wszystkie błędy, które popełnił Del Bosque powróciły wraz Queirozem, chociaż w nieco mniejszej skali. Braki w treningach i ingerencje klubu, to wszystko powraca po dziesięciu miesiącach pracy portugalskiego trenera. Poniżej porównanie stylu pracy obu panów, według dziennikarzy As-a:

Del Bosque nie stosował ciężkich treningów. Queiroz robi tak samo
Del Bosque zarzucano, że treningi pod jego kierownictwem nie były zbyt intensywne, wręcz relaksujące. Queiroz kontynuuje taki styl, twierdząc, że najpoważniejszym treningiem jest sam mecz i on powinien być najcięższy dla piłkarzy. Codzienne zajęcia mają na celu tylko podtrzymanie formy.

Del Bosque nie stosował rotacji. Queiroz nie robi inaczej
Mówiło się, że Del Bosque nie stosował rotacji i z tego powodu kontuzje wyeliminowały Real w zeszłym roku. Queiroz ma mniejszą ławkę, ale i tak rzadko dokonuje zmian a piłkarze są wyczerpani i sami to przyznają.

Del Bosque tolerował wszystko. Queiroz nie wprowadza rygoru
Byłemu trenerowi często zarzucano brak sprawowania kontroli nad drużyną. Pozwalał on swoim podopiecznym niemalże na wszystko. Dwie najgłośniejsze sprawy to buntowanie drużyny przez Hierro i incydent z Morientesem, kiedy odmówił on wejścia na ostatnie minuty meczu. Mówi się, że także Queiroz nie jest zbyt rygorystyczny (np.: nocne wyjścia piłkarzy, dyskoteki)

• Ciąg dalszy tutaj