Tottenham stracił następcę Bale'a

Od wczoraj w angielskich mediach głośniej jest o transferze Williana niż o rekordowej ofercie Królewskich za Garetha Bale'a. Brazylijski pomocnik, broniący dotychczas barw Anży Machaczkała, w środę przeszedł badania medyczne i był o krok od wzmocnienia Tottenhamu. W londyńskim klubie miał zastąpić właśnie Bale'a, ale do gry wkroczył Roman Abramowicz. Rosyjski miliarder skontaktował się bezpośrednio z właścicielem Anży, Sulejmanem Kerimowem, przebił ofertę Tottenhamu o 2 miliony funtów i zapewnił sobie transfer Williana.

Na czwartkowej konferencji prasowej, gdy transakcja nie była jeszcze oficjalnie potwierdzona, José Mourinho ironizował: „Najlepiej przeprowadzić badania w tajemnicy, bo bez podpisanego kontraktu, wszystko może się zdarzyć”.

Po stracie Williana, Spurs przenieśli swoje zainteresowanie na zawodnika AS Roma, Erika Lamelę. Ale muszą się spieszyć, bo do końca okna transferowego zostało niewiele czasu, a Santiago Bernabéu jest już gotowe na prezentację Bale'a.