Jedenasty galáctico Péreza

Transfer Bale’a będzie jedenastym wielkim w wykonaniu Florentino. Pérez zakontraktował dziesięciu galácticos podczas swojej prezydentury w Realu Madryt za kwotę 572 milionów euro. Pierwszym wielkim był Luís Figo. Portugalczyk stał się jednym z najgłośniejszych transferów, po tym jak Florentino zapolował na kapitana Barcelony i w końcu namówił go do gry w Madrycie. Transfer wyniósł równowartość około 55 milionów euro, a Figo stał się najbardziej znienawidzoną osobą w Barcelonie.

Rok później przyszła kolej na transfer Zidane’a. W lipcu 2001 roku obecny asystent Carlo Ancelottiego został zakupiony za kwotę około 74 milionów euro. Francuz nie zawiódł i w finale Ligi Mistrzów strzelił bramkę, która dała Realowi Madryt dziewiąty Puchar Europy, a pierwszy za kadencji Péreza. Następnym galaktycznym był Ronaldo, później do Hiszpanii zawitał David Beckham. W 2004 roku przyszedł Owen, który zamknął pierwszą kadencję Florentino jako prezesa klubu. Pérez wrócił jednak w 2009 na stanowisko sternika Królewskich i niektórzy mogą czuć się tak, jakby nigdy nie odszedł.

Zaraz po swoim powrocie zakontraktował trzech wielkich piłkarzy, w jednym okienku transferowym. Kaká, Cristiano i Benzema przybyli za kwotę 200 milionów euro. Bernabéu musiało odzyskać wiarę, a Florentino wiedział jak to zrobić. Dowód, że zna się na tym, co robi, przyszedł podczas prezentacji Ronaldo, kiedy na stadion przybyło osiemdziesiąt tysięcy fanów, co do dziś jest rekordem publiczności na tego rodzaju wydarzeniu. Dwóch kolejnych i zarazem ostatnich do tej pory to Mesut Özil, który został zakupiony w 2011 roku za kwotę jedenastu milionów euro oraz rok później Luka Modrić, który kosztował 40 milionów euro.