Dzisiejszy „pojedynek” Florentino
Pérez spotka się dziś z Danielem Levym
Opera mydlana z Garethem Bale'em w roli głównej zbliża się do ostatniego epizodu. Dziś w Stanach Zjednoczonych zaplanowane jest spotkanie prezesa Realu Madryt z szefem Tottenhamu. Rozmowa w cztery oczy między Florentino Pérezem a Danielem Levym ma być decydująca w sprawie możliwego transferu Walijczyka do drużyny Królewskich.
Przede wszystkim Florentino nie chce włączać w transfer Bale'a żadnego piłkarza z obecnej kadry Realu Madryt. Prezes Tottenhamu może jednak naciskać na takie rozwiązanie. Brytyjskie media donosiły w ostatnich dniach, że Spurs są zainteresowani Fábio Coentrão i Álvaro Moratą. Mimo wszystko Levy nie chce sprzedawać swojej gwiazdy i odrzucił wszystkie dotychczasowe oferty za cracka. Tottenham postawił zaporową cenę za Walijczyka – 150 milionów euro – i zadaniem Florentino jest te wymagania znacząco obniżyć.
Krok po kroku Tottenham przekonuje się do sprzedaży gwiazdora. Większy wpływ na to niż napór Realu Madryt ma z pewnością zachowanie samego piłkarza, który wywiera na obecnym zespole presję i nie ukrywa, że jego marzeniem jest gra w koszulce Królewskich. Marca cytuje też słowa Keitha Millsa, który przyznał, że nie można zmuszać piłkarza do gry. Pomimo deklaracji dyrektora Tottenhamu przed Florentino wiele pracy, która ma poskutkować obniżeniem olbrzymiej kwoty, jakiej oczekuje zespół z Londynu. Taki będzie główny cel dzisiejszego spotkania Péreza z Levym.
Florentino spotkał się już w Miami z działaczem AC Milan, Adriano Gallianim. Dyrektor generalny klubu z Mediolanu to prywatnie przyjaciel prezesa Królewskich. W ostatnich latach spekulowano, że ich spotkania są związane z możliwym powrotem Kaki na San Siro, jednak obecnie wydaje się, że odejście Brazylijczyka jest bardzo mało prawdopodobne.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze