Real Madryt C wciąż bez zwycięstwa

Real Madryt C ma już za sobą trzeci mecz okresu przygotowawczego. Po remisie z Southern i porażce z Realem Valladolid B, podopieczni José Manuela Díaza znów zakończyli mecz bez zwycięstwa. Tym razem trzeci zespół Królewskich zremisował w Valdebebas z CD Toledo 1:1.

Spotkanie zaczęło się od huraganowych ataków canteranos, ale w 11 minucie to Toledo wyszło na prowadzenie za sprawą Rufino. Od tego momentu mecz zaczął toczyć się pod dyktando gości, którzy stworzyli sobie kilkanaście okazji do zdobycia gola. Z dobrej strony pokazał się jednak Andrés, który bronił groźne strzały przeciwników.

W drugiej połowie Díaz wystawił zupełnie inną jedenastkę. Młodzi zawodnicy Realu Madryt od samego początku chcieli wyrównać stan meczu i stosowali wysoki pressing na rywalach, ale gdy już dochodzili do okazji bramkowych, często brakowało skuteczności i celności w strzałach. Kiedy wydawało się, że wychowankowie przegrają drugi mecz z rzędu, Dani Suárez w doliczonym czasie gry dośrodkował piłkę w pole karne, a w małym zamieszaniu najlepiej odnalazł się Fran Sol, który wpakował futbolówkę do siatki. Kilka sekund wcześniej Toledo mogło rozstrzygnąć losy meczu na swoją korzyść, ale goście zmarnowali dwie wyśmienite okazje.

Real Madryt C wciąż nie może pochwalić się wygraną w pretemporadzie, ale już w środę młodzi zawodnicy zagrają na wyjeździe z Burgos CF. Może tym razem Enzo Zidane i spółka odniosą w końcu zwycięstwo.

Real Madryt C – CD Toledo 1:1 (0:1)
0:1 Rufino 11'
1:1 Fran Sol 90'

Real Madryt C: Andrés, Álvaro Jiménez, Castellano, Iván Sáez, Marc Vales, Gonzalo, Bruno, Enzo, Mariano, Lozano i Ángel.
Grali także: Rai, David Oliveros, Dani Suárez, Miki Muńoz, Barril, Carrallo, Kamal, Luis, Fran Pastor, Fran Sol i Diego López.

CD Toledo: Manuel, Colinas, Pedro, Morales, Barranco, Albistegi, Tete, Tońo Vázquez, Iván Mateo, Rufino i Aguirre.