Przedłużenie kontraktu Cristiano coraz bliżej

Przedłużenie najważniejszego kontraktu w klubie zbliża się wielkimi krokami. Florentino Pérez i Cristiano Ronaldo spotkali się rano w Valdebebas i postawili fundamenty pod odnowienie kontraktu Portugalczyka. Prezes oferuje swojej gwieździe pięcioletnią umowę, od 2013 do 2018 roku i zarobki w wysokości 12,5 miliona euro rocznie. Byłaby to najwyższa pensja, jaką jakikolwiek piłkarz zarabia aktualnie w Hiszpanii, ponieważ Leo Messi otrzymuje 11,8 miliona euro rocznie. Sternik Realu Madryt i crack zespołu chcą rozwiązać wspólnie naglącą kwestię i to jak najszybciej. Prezes zdaje sobie sprawę, że przedłużenie kontraktu przez CR7 pozwoli wnieść do klubu bezpieczeństwo i spokój, co pozwoli skupić się na sięgnięciu po najważniejszy cel – Décimę. Florentino pragnie, żeby Cris i Ancelotti walczyli o Ligę Mistrzów, bez zamartwiania się pozasportowymi kwestiami. Nie podlega dyskusji, że podpis pod nowym kontraktem będzie zapewnieniem sobie pewnego bytu teraz i w przyszłości

Wszyscy czekają, aż reprezentant Portugalii przedłuży umowę. Pozwoliłoby to trenerowi zaplanować odpowiednio nowy projekt, którego liderem zostałby Cristiano. Obecna umowa napastnika wygasa w 2015 roku i prezes chce wiedzieć, czy zawodnik planuje zostać w zespole na kolejne lata, tak by zarząd klub mógł obrać odpowiednią politykę zarządzania drużyną. Dygnitarze Realu Madryt muszą wiedzieć, czy od 2015 roku będą musieli szukać nowego wielkiego piłkarza czy nie. A nie ma drugiego takiego zawodnika, jak Cristiano. Zatem, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, Real Madryt nie będzie musiał zatrudniać nowego killera, ponieważ Cristiano zakończy karierę w Madrycie, gdzie osiąga najlepsze indywidualne wyniki w karierze.

Trzeba tylko dojść do ostatecznego porozumienia. Portugalczyk chciałby być bardziej wspierany przez klub w walce o Złotą Piłkę czy Złotego Buta. Życzyłby sobie żeby prezes wspierał go podczas różnych gal, na których odbiera indywidualne nagrody. Florentino Pérez, Zinedine Zidane i Emilio Butragueńo będą teraz towarzyszyć Cristiano na wszystkich uroczystościach, gdy ten będzie jednym z kandydatów do zwycięstwa.

Z zarobkami w wysokości 12,5 miliona euro rocznie, Cristiano przeskoczy z dziewiątego na szóste miejsce w rankingu najlepiej zarabiających piłkarzy na świecie. Na pierwszym miejscu znajduje się Samuel Eto'o, który otrzymuje 22,5 miliona rocznie. Druga pozycja należy do Zlatana Ibrahimovicia, dostającego 14,5 miliona. Trzeci jest Falcao, angażujący 14 milionów. Czwarte miejsce okupuje Wayne Rooney, który może liczyć na 13 milionów. Piąty jest Touré Yaya, którego zarobki to 12,8 miliona. W końcu na szóstym miejscu znajduje się Sergio Agüero, a je go pensja to 12,5 miliona, na tyle samo będzie mógł liczyć Cristiano. Aktualnie Portugalczyk zarabia w Madrycie 9,5 miliona, tyle samo co Kaká…