Advertisement
Menu

Real gromi Sevillę!

Królewscy podtrzymują wspaniałą formę z ostatnich dni! Po tym spotkaniu...

Królewscy podtrzymują wspaniałą formę z ostatnich dni! Po tym spotkaniu jakiekolwiek mówienie o kryzysie jest całkowicie nie na miejscu. Real w ulewnym deszczu na Santiago Bernabeu rozgromił Sevillę 5:1!
Mecz zaczął się wyśmienicie, bo już w 5 minucie Solari (zastępował Luisa Figo) ubiegł obrońców i wykorzystał świetne prostopadłe podanie Beckhama. 1:0! Przez najbliższe kilkadziesiąt minut wiele się nie działo. Fatalna pogoda zrobiła swoje. W 38 minucie Solari mógł zdobyć drugą bramkę, ale strzał świetnie obronił Esteban. Kiedy wydawało się, że wynik już się zmieni w samej końcówce pierwszej połowy Beckham dośrodkowuje z prawej strony i Ronaldo głową (!) podwyższa na 2:0!
Druga część spotkania rozpoczęła się od przewagi Królewskich, ale w 58 minucie Solari fauluje rywala w polu karnym i sędzia pokazuje na "jedenastkę". Baptista podbiega do piłki i bez problemów pokonuje Casillasa. 2:1! Praktycznie była to jedyna "podbramkowa" sytuacja Sevilli w całym meczu! Nasi obrońcy spisali się dziś na medal. Chwilę później na 3:1 mógł podwyższyć Guti, ale jego fenomenalny strzał z woleja z 25 metrów z najwyższym trudem na róg wybija Esteban. Jednak co sie odwlecze to nie uciecze, już 3 minuty później piłka wpada w końcu do bramki! Guti fantastycznie długim podaniem obsłuża Zizou, który wpada w pole karne i nie daje najmniejszych szans bramkarzowi! Chwilę później sprawnością fizyczną wykazał się Solari, który faulowany przez rywala zrobił przewrót, wstał i pognał z piłką na bramkę! To najwyraźniej ukazuje zdeterminowanie tego piłkarza dzisiejszego wieczoru.
Królewscy specjalnie się nie wysilają, mimo to 10 minut później Ronaldo wpada w pole karne, mija dwóch obrońców i strzela na bramkę! Nie, jeszcze nie ma 4:1 :). Strzał broni Esteban, ale do piłki dopada Salgado i strzela czwartą bramkę! W ostatnich 15 minutach kolejne sytuacje miał Ronaldo, ale zabrakło troszkę precyzji. Wreszcie w 90 minucie Brazylijczyk naciska obrońcę, zabiera mu piłkę i mając przed sobą tylko Estebana podwyższa na 5:1!
Real zagrał dziś kolejne po Monaco wspaniałe spotkanie i zakończył je jeszcze lepszym wynikiem. Rezultat 5:1 mówi sam za siebie. Każdy z piłkarzy wyróżnił się czymś szczególnym. Casillas - jak zwykle pewność, rzut karny to nie jego wina; linia obrony - żadnego poważnego błędu; Solari - bramka i świetna gra w całym spotkaniu, Beckham - dwie asysty; Guti - dzielił i rządził na boisku, na prawdę wspaniały występ; Zidane - kilka ładnych tricków i gol, po prostu stary dobry Zidane ;). Słowa pochwały należą się również Ronaldo. Strzelił dwa gole i oddał aż 7 celnych strzałów! Trochę słabiej Raul, ale do tego można powiedzieć już się przyzwyczailiśmy.
Podsumowując Królewscy zagrali na prawdę dobre spotkanie i w pełni zasłużenie pokonali Sevillę 5:1. Teraz czekamy na kolejny mecz. Już za tydzień Królewscy jadą do Albacete. Hala Madrid!

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!