Xabi wróci do gry w październiku

Xabi nie chce wyznaczać sobie daty powrotu na boisko i dążyć do niego za wszelką cenę. Powiedziano mu, że jego leczenie potrwa trzy lub cztery miesiące, ale te terminy mogą ulec zmianie. Bask chce przejść przez okres rehabilitacyjny bez zbędnego pośpiechu i podejmowania pochopnych decyzji, które mogłyby tylko pogorszyć jego stan zdrowia. Biorąc pod uwagę to, że był operowany 7 czerwca, jego proces powrotu do zdrowia trwa dopiero półtora miesiąca. Logicznym jest więc, że piłkarz nie będzie do dyspozycji Carla Ancelottiego przynajmniej do października.

Wychowanek Realu Sociead obawia się koszmarów z minionego sezonu i nie chce by one powróciły. Dlatego planuje spokojnie przejść przez okres rehabilitacyjny, bez zbędnych sensacji i patrzenia w kalendarz. Kiedy zakończy rehabilitację i będzie w dobrej formie, wróci na boisko.

Na ten moment Xabi robi wszystko, co w jego mocy, żeby wrócić na boisko w pełni zdrowia. Opuścił Puchar Konfederacji, żeby poddać się zabiegowi i być gotowym na nowy sezon. W trakcie wakacji pracował każdego dnia i wykonywał ćwiczenia, które zlecił mu doktor Víctor Salinas, a na tydzień przed powrotem do treningów w Valdebebas, ćwiczył w ośrodku treningowym Realu Sociedad.

To może być nowa sytuacja dla 31-latka. Pozyskanie Asiera Illarramendiego na pewno wywiera na nim presję. Odkąd Xabi przybył do Madrytu, nie miał konkurencji na swojej pozycji. Pomocnik zachowuje jednak spokój.

Przedłużenie kontraktu
Nadchodzący sezon będzie dla Alonso bardzo ważny. Były piłkarz Liverpoolu nie chce popełnić żadnego błędu w trackie rehabilitacji, który mógłby zaważyć na jego przyszłości. Chce być gotów do gry, będąc przy tym w świetnej formie fizycznej, ponieważ czekają go nowe wyzwania. Pierwsze wiąże się z nowym madryckim projektem, dowodzonym przez Ancelottiego, a drugie to oczywiście przyszłoroczne Mistrzostwa Świata w Brazylii.

To tyle w kwestiach sportowych, później przyjdzie sprawa przedłużenia kontraktu. Xabi nie wyjawił jeszcze swoich planów na przyszłość i nie zrobi tego, dopóki nie wróci do zdrowia i pełni formy. Gdy jego rehabilitacja się zakończy, przyjdzie czas na rozmowy z Realem Madryt o przedłużenie umowy. Obie strony mają czas do 1 czerwca 2014 roku. Jeśli do tego dnia nie dojdą do porozumienia, Alonso stanie się wolnym piłkarzem i będzie mógł opuścić klub za darmo.