Bourousis: Najważniejszy jest trening
Rozmowa z nowym koszykarzem klubu
Jak się czujesz, będąc w tym miejscu?
Trochę zestresowany. Po raz pierwszy jestem w Madrycie, w tym klubie, z ludźmi z klubu. Czuję się trochę zestresowany.
Racja, za tobą dzień pełen emocji. Dlaczego zdecydowałeś się dołączyć do Realu Madryt?
Nie musiałem się zbyt długo zastanawiać. Jest to jeden z najlepszych klubów w Europie. Zdobyli krajowe mistrzostwo, grali w finale Euroligi, więc było mi bardzo łatwo podjąć decyzję o dołączeniu do tego klubu, jednego z największych w Europie.
Są z pewnością kibice, którzy nie widzieli cię w akcji. Czy mógłbyś im wytłumaczyć, jakim typem zawodnika jesteś, w jaki sposób możesz pomóc drużynie?
Myślę, że wszyscy kibice wiedzą, jak gram, ponieważ przez ostatnie osiem czy dziewięć lat występowałem w Eurolidze. Zamiast mówić o tym, jak będę grał, lepiej powiedzieć o tym, jak powinna grać drużyna. Musimy grać zespołowo i ponownie zajść na szczyt.
Grałeś w klubach z różnych części Europy. Barcelona, Olympiakos, ostatnio byłeś w Mediolanie. Co sądzisz o lidze hiszpańskiej?
To najlepsza liga, wszyscy tak mówią. Uważam, że jest bardzo trudna, ale pragnę w niej występować, dlatego tu przybyłem.
Jakie cele stawiasz sobie na nadchodzący sezon? Dołączysz do nowej drużyny, utytułowanej. Co spodziewasz się osiągnąć?
Wygrać każde spotkanie, nic więcej. Trenować i grać dobrze.
Porozmawiajmy trochę o Eurolidze. Wspomniałeś już, że Real Madryt zagrał w ostatnim finale. Nie udało się wygrać, twój były klub, Olympiakos, stanął nam na drodze. Jakie uczucia budzi w tobie możliwość zwyciężenia w Eurolidze z Realem Madryt?
Kiedy sumiennie trenujesz, dajesz z siebie wszystko, sto procent, wygrywasz mecze. Zanim jednak rozpoczniesz spotkanie, musisz wykonać dobry trening, a wszyscy zawodnicy muszą być zjednoczeni. Rzecz w tym, że jest to dla mnie najistotniejsze. Nie chcę myśleć o przyszłości, o meczach. Lepiej skupić się na treningach i dobrej atmosferze w drużynie.
Przeprowadziłeś się do nowego kraju, to twój pierwszy dzień. Trudno zaaklimatyzować się w nowym miejscu?
Myślę, że po dwóch latach spędzonych w Mediolanie wiem, czego spodziewać się po życiu w Hiszpanii. Przybyłem tu, ponieważ przedstawiciele klubu powiedzieli, że mnie potrzebują, a klub jest wielki, toteż bardzo łatwo było mi podjąć decyzję o przyjściu. Dam z siebie wszystko dla tego klubu.
Nie będziesz miał więc żadnych problemów z zaadaptowaniem się w Hiszpanii. Mówisz po hiszpańsku?
Mój ojciec mówi po hiszpańsku, także trochę po włosku.
Kibice Realu Madryt są świetni, wypełniają Palacio de los Deportes, niesamowitą halę.
Jest to pozytywna rzecz. Grałem w Grecji, gdzie kibice są bardzo wymagający. Myślę, że nasi kibice są podobni, co mi pasuje.
Chciałbyś przekazać coś fanom?
Nie dodam nic więcej do tego, co już powiedziałem. Łatwiej będzie mi mówić, kiedy rozpocznę pracę z drużyną i będę starał się dać tej drużynie to, co najlepsze.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze