Pellegrini chciałby Pepego w City

Pepe stał się transferowym celem numer jeden nowego szkoleniowca Manchesteru City, Manuela Pellegriniego. Chilijski trener, który najprawdopodobniej od przyszłego sezonu pełnić będzie funkcję menedżera The Citizens chce wzmocnić obronę sprowadzając do drużyny obrońcę Realu, z którym miał już okazję pracować podczas swojego etapu w Madrycie.

Były szkoleniowiec Królewskich ma zamiar w najbliższym czasie skontaktować się z Pepe, by dowiedzieć się, jak wygląda obecnie sytuacja reprezentanta Portugalii. Były gracz Porto nie przechodzi przez najlepsze chwile. José Mourinho odsyłał go w ostatnich meczach na trybuny. Kierownictwo klubu stwierdziło zatem, że najlepszym rozwiązaniem problemu byłaby sprzedaż Pepego podczas najbliższego okienka transferowego. Wielu wysoko postawionych działaczy Realu Madryt uważa, że Florentino Pérez powinien pozwolić opuścić klub defensorowi Blancos w zamian za 25 milionów euro.

Z całego zamieszania wokół Portugalczyka ma zamiar skorzystać Manuel Pellegrini. Co prawda, Pepe chciałby wypełnić swój obowiązujący jeszcze przez dwa lata kontrakt, jednak wszystko może ulec zmianie, gdy szefowie City przedstawią Królewskim i samemu zawodnikowi konkretną ofertę. Mimo to ostatnie słowo ma należeć do następcy Mourinho, którym najpewniej zostanie Carlo Ancelotti. Decyzja o sprzedaży jakiegokolwiek zawodnika nie zostanie podjęta, aż do momentu przyjścia nowego szkoleniowca.

W kadrze Merengues jest wielu zawodników, których przyszłość jest niepewna. Wśród nich znajdują się tacy gracze, jak Gonzalo Higuaín, Kaká czy Di María. Najpierw jednak Florentino Pérez będzie chciał zapoznać się z opinią nowego trenera. Nie można zapominać, że pozbycie się Pepego zmusi klub do kupna nowego stopera. Na tę chwilę parę środkowych obrońców stanowią Varane i Sergio Ramos, jednak Real potrzebuje co najmniej trzech obrońców na międzynarodowym poziomie. Albiol i Carvalho z dużą dozą prawdopodobieństwa opuszczą klub. Wzmocnienia na pozycji środkowego obrońcy wydają się zatem być niezbędne. Ponadto, kontuzja Varane'a sprawia, że Królewscy będą musieli dokładnie przemyśleć każdy swój ruch, by nie podjąć pochopnej decyzji o sprzedaży któregoś ze stoperów.