Alonso odejdzie razem z Mourinho?

Według brytyjskich mediów przejście José Mourinho do Chelsea jest już niemal pewne, zwłaszcza po przegranym boju o finał Ligi Mistrzów z Borussią. Brytyjczycy poświęcają bardzo dużo miejsca snuciu domysłów odnośnie planów transferowych Mourinho po powrocie na Wyspy. Falcao czy Lewandowski to tylko niektóre z nazwisk, które przewijają się jako pierwsze wzmocnienia nowego projektu Portugalczyka. Jednak najgorętszym nazwiskiem ostatnich godzin jest Xabi Alonso. Jak donosi The Independent, Mourinho pragnie zabrać Baska na Stamford Bridge.

Xabi Alonso ma jeszcze rok kontraktu z Realem Madryt. W tym sezonie wielokrotnie odwlekał temat przedłużenia kontraktu z madryckim klubem na zakończenie sezonu. Głównym argumentem Baska były jego obawy o stan fizyczny. Taki obrót spraw nie mógł umknąć uwadze mediów. Znając sympatię Xabiego do ligi angielskiej, zaczęto pisać o powrocie do Liverpoolu. Sam pomocnik zawsze unikał odpowiedzi na pytania odnośnie swojej przyszłości i pragnął poczekać na koniec sezonu. Jednak jedno ze swoich życzeń Xabi zdradził po meczu z Borussią na Bernabéu: „Mam nadzieję, że Mourinho zostanie. To byłoby dobre dla Madrytu”, powiedział. Teraz, kiedy odejście trenera jest niemal pewne, także Xabi może podjąć ostateczną decyzję i odejść razem z nim do Chelsea – donosi Daily Mail.

31-letni zawodnik przez trzy ostatnie sezony był razem z Álvarem Arbeloą jednym z największych obrońców Mourinho w szatni. Dla Mourinho obecność Xabiego Alonso w środku pola była kluczowa, by dorównać Barcelonie i przede wszystkim zdobywać tytuły. Xabi jest stałym elementem systemu Mou i trzecim zawodnikiem drużyny z największą ilością minut spędzonych na boisku po Cristiano Ronaldo i Sergio Ramosie. Jeżeli Mourinho zostanie na Bernabéu, to przedłużenie kontraktu przez Alonso jest tylko kwestią czasu. Jednak wydaje się, że przyszłość Mourinho jest daleka od stolicy Hiszpanii. The Independent pisze, że Xabi będzie kluczowym piłkarzem nowego projektu Portugalczyka w Chelsea. Bask miałby tworzyć drugą linię u boku Lamparda, Ramiresa, Mikela i Oriola Romeu.