Mourinho: To nie koniec
Zapis konferencji Portugalczyka
Chcę zapytać o napastników. Higuaín i Benzema strzelili po bramce, dobrze pracowali. Drużynie gra się łatwiej, gdy pojawiają się napastnicy.
A napastnikom gra się łatwiej, gdy mają drużynę. Drużyna była, zagrała dobrze, rozegrała poważny i stabilny mecz, dobrze broniła, kontraktowała groźnie, wszyscy pracowali dobrze. Wszyscy wiedzieli, że te rozgrywki opierają się teraz na szczegółach - bramce strzelonej, bramce straconej, one tworzą różnice. Ekipa rozegrała poważne spotkanie, z pokorą, uszanowała rywala, zatrzymała dobre sprawy przeciwnika w ataku. Do tego Higuaín strzelił swoją bramkę, Benzema także, to dobra rzecz dla ich pewności siebie. Jednak nawet bez bramek byłbym zadowolony z pracy, którą wykonali.
Fatih Terim nie chce mówić o arbitrze, ale było kilka akcji, w których jego zdaniem sędziemu zabrakło odwagi. Arbiter gwizdał na korzyść Realu?
Nie widziałem akcji w polu karnym, więc trudno mi powiedzieć. Jednak jeśli Fatih to powiedział, to takie ma idee, on tak to widział, ja tego nie widziałem.
Dzisiaj Dani Alves powiedział, że sędziowanie w meczach Barcelony...
Co Dani Alves ma z tym wspólnego?
Pytam, bo chcę wiedzieć...
Ale ja nie chcę wiedzieć.
Przypominał pan, że mieliście bardzo trudną grupę, a potem graliście z Manchesterem United. Chcę zapytać po takim meczu potwierdza pan, że Galatasaray było najsłabsze w koszyku, czy Real zagrał wielki mecz?
Ja niczego nie potwierdzam. Potwierdzam tylko, że Real zagrał dobry mecz i zasłużył na wygraną.
Czy wyszło wam na dobre, że w pierwszej połowie Galatasaray grało wysoko, jak zapowiadał Terim, a cofnęło się dopiero w drugiej?
Wiem, że po tak szybkiej bramce mecz jest inny. Terim jest takim trenerem, tak gra, taki system dopasował do swoich zawodników, ale po dziesięciu minutach i bramce zmieniła się historia. W drugiej połowie zaczął grać trzema stoperami i dla wielu może to wydawać się zmianą defensywną, ale dla mnie to była zmiana ofensywna. Boczni obrońcy grali bardzo wysoko, a Drogba i Burak wcześniej grali na środku boiska, a potem trzymali się Sergio i Varane'a. Następnie w końcówce grali trzema napastnikami i robili wszystko, żeby zmienić rezultat.
[dziennikarz z Włoch] Wolałbyś już znać rywala w półfinale, kiedy wygrałeś pierwszy ćwierćfinał 3:0?
A co jeśli w rewanżu przegramy 4:0? Nie będzie półfinału. Ja wolę taką sytuację, żeby losowania były na koniec. Myślę, że może nie my, zawodowcy, ale ludzie kibicujący futbolowi mają dużo większe emocje przy losowaniu po każdym dwumeczu, dlatego dla mnie lepiej jest mieć czterech półfinalistów i wtedy losować. Mimo wszystko najpierw poczekajmy na to, kto zagra w półfinale.
Czy przy takim wyniku i wykartkowaniu się Xabiego oraz Ramosa można powiedzieć, że jest praktycznie po dwumeczu?
Kartek nie dostali tylko Alonso i Ramos, otrzymali je także Yılmaz i Nounkeu, ale tak, to poważne osłabienia przed następnym meczem dla obu ekip... To pozwala mi stwierdzić, że Ramos i Alonso zagrają w sobotę, a nie mieli grać. Jednak to trochę komplikuje moje plany, bo kiedy zobaczyłem kartkę Xabiego, zacząłem myśleć o spotkaniu w Stambule, a kartka Ramosa tylko dodała myślenia.
[dziennikarz z Turcji] Co sądzi pan o Galatasarayu? Oglądał pan ich w meczu z Kayseri. Jaka była różnica między Galatasarayem a Realem i Galatasarayem a Kayseri?
Galatasaray nie tworzy różnicy, różnica jest między Realem a Kayseri. Real Madryt jest lepszy od Kayseri. Tam Galatasaray dominowało od pierwszej do ostatniej minuty, będąc lepszą ekipą, najlepszą w Turcji. Logicznie Real Madryt jest silniejszy, ma inne argumenty, miał szczęście strzelić szybko gola i dzięki temu historia była inna. Jednak myśle, że Galatasaray rozegrało spotkanie na inny wynik i ja, znając mentalność Turków i mentalność wielu tych zawodników, także Terima, wiem, że spróbują we wtorek powalczyć o historyczny wyczyn.
[dziennikarz z Anglii] Terim powiedział, że potrzebują cudu. Zgadzasz się z tym?
Potrzebują cudu, ale w futbolu cuda się zdarzają. Historia piłki wypełniona jest cudami. Dlaczego nie mogą marzyć o cudzie? Mam wystarczające doświadczenie, żeby to zrozumieć. Mamy świetny wynik, ale to nie koniec. Muszę przekonać moich zawodników, że to nie koniec, że trzeba pojechać do Stambułu z powagą. Jeśli strzelimy tam bramkę, oni będą musieli zdobyć ich pięć, taki więc będzie nasz cel.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze