Advertisement
Menu
/ as.com

Mourinho nie chce marszu

Trener cieszy się jednak ze wsparcia

O manifestacja wyrażającej poparcie dla Mourinho coraz głośniej, ale, według Asa, nie chce jej sam trener. Portugalczyk jest wdzięczny za wsparcie, ale nie chce, żeby wyrażano je publicznie za pomocą takiej inicjatywy. Podobno szkoleniowiec pragnie, żeby wszyscy skupili się w pełni na Galatasarayu, a taka manifestacja może rozkojarzyć piłkarzy i fanów. Chociaż może to się wydać paradoksalne, to Mourinho nie jest fanem publicznych wybuchów wsparcia. Trener czuje się niekomfortowo nawet wtedy, gdy Bernabéu skanduje jego imię. Mimo wszystko organizatorzy marszu starają się wszystko dopiąć. Na Twitterze powstała nawet księga wpisów pod petycją ludzi popierających trenera i marsz, która w nocy miała już 4500 tysiąca podpisów. Na końcu wszystkie wpisy ma otrzymać klub i przekazać je trenerowi.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!