Mourinho ukarze Ramosa?

– Jestem realistą. Rywal wygrał ze mną pojedynek. Nie mam problemu z przyznaniem, że uciekł mi mój zawodnik. To był rożny, którego nie powinno być, to prawda, ale nie trzeba jednak nikogo wskazywać jako winnego – powiedział po spotkaniu Sergio Ramos. Media uważają, że to swoista odpowiedź na słowa Mourinho, który w strefie mieszanej także wypowiedział się na temat straconego gola. – To był stały fragment i wiem, że wy będziecie znowu gadać o organizacji i treningu, ale tu nie chodzi o organizację ani trening. To indywidualne pojedynki i ktoś swój przegrał, kropka. Nie ma innej historii.

Hiszpańscy dziennikarze zastanawiają się teraz czy trener ukarze kapitana za taką odzywkę. Nie byłby to pierwszy raz, bo Ramos usiadł już we wrześniu na ławce, kiedy w bardzo podobnej sytuacji również odpowiedział na słowa Mourinho o stałych fragmentach. Portugalczyk stwierdził po starciu z Sevillą, że znowu zdecydował błąd indywidualny i brak koncentracji, a Hiszpan odpowiedział, ze winna jest cała drużyna i nie należy zrzucać winy na jednego gracza. Niektóre źródła dodają, że kapitan jest wręcz wściekły na Mou za jego słowa.