Mourinho: Zabrakło szacunku dla Adána
Zapis konferencji Portugalczyka
Przed meczem pojawiły się gwizdy przy wyczytaniu pańskiego nazwiska, ale potem kibice wspierali już drużynę. Co pan...
Perfekcyjnie, perfekcyjnie, perfekcyjnie. Niech gwiżdżą na mnie przed meczem, a w czasie spotkania pomagają drużynie.
Jak ocenia pan występ Cristiano? I co powiedział pan, kiedy Cristiano zbliżył się do ławki?
Pracował, jak wszyscy. Dobry mecz, jak wszyscy. Zasłużył na wygraną, jak wszyscy. Wykonał ekstrawysiłek, jak wszyscy... A gola celebrował z kolegami i potem zbliżył się do ławki, to normalne. Najważniejsze, że wygraliśmy i zasłużyliśmy na zwycięstwo.
[dziennikarz z Anglii] Chcę zapytać o Carvalho. Latem nie miał w zespole przyszłości z powodu wieku i różnych okoliczności, ale został w specjalnej sytuacji. Dzisiaj rozegrał dobry mecz... przynajmniej w mojej opinii.
W mojej także. Świetny mecz. Nie lubię indywidualizować, jak mówiłem przy Cristiano. Każdy wykonał dobrą robotę, ale jego praca jest bardzo wyjątkowa. Jego sytuacja jest, jak sam mówisz, specjalna, bo ma ostatni rok kontraktu, a my zdecydowaliśmy już, że go nie przedłużymy. Zdecydowaliśmy, że Pepe i Ramos to nasi podstawowi stoperzy, a za nimi jest Albiol jako hiszpański gracz i Varane jako zawodnik bardzo młody. Jednak kiedy został, to zawsze mówiliśmy, że przy potrzebie będzie miał swoją szansę na reakcję. Zagrał już dobrze w Pucharze i Lidze Mistrzów, kiedy występował. Świetny mecz, był bardzo ważny dla drużyny ze względu na doświadczenie, kiedy zabrakło nam ludzi.
Chciałbym zapytać co sądzi pan o akcji Adána - pech czy błąd? I co powiedział pan zawodnikom po przerwie, kiedy zagrali z dużą klasą?
Nie widziałem jeszcze tej sytuacji w telewizji, ale moje odczucie... moja pamięć jest taka, nie wiem czy dobra, ale wydaje mi się, że Varane zostawił Adána w trudnej sytuacji w grze nogami. Wykonał podanie, którego nie musiał wykonywać do bramkarza. A potem to Adán według mnie musi zdecydować się na to, że nie gra na konstrukcję akcji, ale wybija piłkę ze strefy zagrożenia. On zagrał jednak chyba do Carvalho, strata piłki i karny. I moje odczucie jest takie, że powinien być karny, bo gracz Realu Sociedad był w sytuacji bramkowej, ale wydaje mi się też, że mieliśmy jednego czy dwóch graczy między Adánem a linią bramkową. Patrząc na ten sezon, jesteśmy zawsze karani przy decyzjach, jesteśmy karani przy błędach i jesteśmy karani przy wątpliwościach. To dla mnie... mogę się mylić i chcę dać przywilej przy wątpliwości sędziemu, chcę to obejrzeć w telewizji... ale moje odczucie jest takie, że na innym stadionie przy innej drużynie byłby karny i żółta kartka.
A słowa w przerwie o remontadzie?
Remontada? Powiedziałem w przerwie zawodnikom przede wszystkim o taktyce. Powiedziałem, że w dziesiątkę nie możesz grać ze środkowym napastnikiem, z "9". Cała dziesiątka musi uczestniczyć w akcjach defensywnych, żeby drużyna była zgrana. Powiedziałem, że musimy wnieść trochę więcej emocji do meczu i że jest łatwiej, kiedy grasz bez jednego zawodnika, żeby kibice byli po twojej stronie. Tak jest, kiedy ludzie widzą, że tak samo chcesz wygrać i dążysz do wygranej z zawodnikiem mniej. Uważam, że piłkarzom udało się przenieść te emocje na fanów i sprawili, że kibice byli z nimi w drugiej połowie.
[dziennikarz z Włoch] José, jedna sprawa. Patrząc na sytuację twojej drużyny, jak bardzo martwi cię mecz z Celtą?
Tak, jak dzisiejszy, nie mniej, nie więcej. Jak mówiłem, to logiczne i oczywiste, że nasze szanse w Lidze są minimalne, wręcz bardzo minimalne, ale ja jako trener będę walczyć do końca. Ja jako trener traktuję tak samo każdy mecz i mecz w Pucharze nie jest ważniejszy od tego ligowego z powodu pozycji w tabeli. Jednak Celta gra dobrze, ma dobrą drużynę, wierzy w siebie, wygrywa 2:1. Ale moje doświadczenie przez te 2,5 roku jest takie, że ludzie lubią pucharowe mecze, lubią te emocje związane ze zwycięstwem i awansem lub przegraną i odpadnięciem. Mam jednak odczucie, że chociaż gramy za dwa dni, a piłkarze wykonali dodatkowy wysiłek z powodu gry w dziesiątkę przez długi czas, to czuję, że drużyna stanie na wysokości, kibice staną na wysokości i mamy szansę na wyeliminowanie Celty.
Adán został wygwizdany, kiedy wyczytano jego nazwisko, a zaraz na początku meczu wyleciał z boiska. Jak ocenia pan teraz jego stan psychiczny?
Powiedziałem Adánowi przed meczem i meczem w Maladze też, że gwizdy, które może usłyszeć są dla mnie, a nie dla niego. Myślę, że kibice nie mają problemu z Adánem i myślę, że media też nie mają problemu z Adánem. Mają problem ze mną, z moją decyzją. Antonio oczywiście odczuwa tę presję. Jednak problem, jeśli to jest jakiś problem, bo to problem tylko w Hiszpanii, problem tylko dla was. W żadnym innym miejscu to nie jest problemem. Jednak jeśli jest problem, to problem jest oczywiście związany z moją osobą. Mimo wszystko w mojej osobistej opinii bardzo zabrakło szacunku dla Adána. Bardzo, bo Adán jest w Realu od 16 lat, wychował się w Realu, jest madridistą, urodził się w Madrycie, to chłopak z domu i dlaczego nie ma prawa do bycia szczęśliwym? Wy przekształciliście problem ataku na José Mourinho w problem braku szacunku dla chłopaka, który zasługuje na szacunek.
Dlaczego Bernabéu pana wygwizdało? Z powodu posadzenia Casillasa czy są jeszcze jakieś inne powody?
Myślę, że z powodu posadzenia Casillasa i myślę, że także dlatego, że w Lidze nie jesteśmy blisko swoich celów. Są ludzie, których oklaskuje się niezależnie od ich osiągnięć, ale mi się to nie podoba. Ja myślę, że powinienem być oklaskiwany czy wygwizdywany zależnie od mojej postawy i jeśli postawa w tym sezonie w Lidze jest negatywna, to wydaje mi się, że gwizdanie na mnie jest całkowicie normalnie i to mi się podoba. Nie chcę być zawsze bohaterem, nie chcę być zawsze w komfortowej sytuacji niezależnie od swojej postawy. Dlatego jeśli wygwizdano mnie za decyzję o posadzeniu Ikera, ok, to normalne, dobrze, a jeśli wygwizdano mnie za sytuację w Lidze, to akceptuję to ze spokojem i myślę, że to było zasłużone.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze