Henry: Nie chcę grać w Realu
Henry w związku z ostatnimi doniesieniami prasowymi o transferze do Madrytu udzielił obszernego wywiadu dziennikowi Marca.
W ostanim czasie głośno mowi się o zainteresowaniu Henry'm Realu Madryt i Barcelony. Jest on celem numer jeden dla zarządu Barcelony. Również Perez chciałby ściągnąc tego piłkarza do Realu a brukowce prześcigają się w plotkach dotyczących tego transferu.
Dlatego piłkarz postanowił wypowiedzieć się na ten temat, na łamach dziennika Marca:
Ostani rok był dla Ciebie bardzo udany. Pod względem sportowym i indywidualnym. Czego zabrakło Ci do pełni szęścia?
Moim marzeniem i celem jest wygranie Ligi Mistrzów. To jedyne trofeum którego mi brakuje. Mam nadzieję wygrać tę ligę z Arsenalem
To jest Twoje największe wyzwanie...?
To bardzo ważne dla mnie i dla mojej drużyny. Na razie trzeba awansować do następnej rundy i dotrzeć do finału
Jaki jest Twój faworyt do wygrania LM?
Chyba AC Milan. Są bardzo silni. Nie strzelają wielu bramek ale za to prawie ich nie tracą. Ich wyniki to zazwyczaj 1-0 , 1-1 , 0-0. Również Juventus i Real będą groźne. Może jakaś inna druzyna sprawi niespodziankę? Na przykład mój były zespół Monaco. W końcu pokonali Deportivo 8-3. Ale podkreślam, że dla mnie faworytem jest Milan.
Uważasz że Milan jest mocniejszy od Realu?
Tego nie powiedziałem. Nie grałem nigdy przeciw Realowi
Jesteś wielkim fanem piłki i często oglądzasz ją w telewizji. Jaka drużyan robi na Tobie wrażenie?
We Francji gra taki zespół jak Sochaux. Mało kto im kibicuje , nie mają wielkich gwiazd a mimo tego grają ładnie i skutecznie. Świetnie panują nad piłką. Podoba mi się także Roma i to jak grają w lidze włoskiej.
Nie wymieniłeś Realu?
Ich gra jest oczywista. Z takimi piłkarzami łatwo jest wygrywać nawet grając słabo. Barzo podoba mi się również gra mojej drużyny. Nie mogę się nadziwić jak dobrze czasem gramy. A i jescze muszę wymienić Stuttgart. Zrobili wielki postęp mimo młodego wieku.
Wspomnieliśmy o Realu. Czy możliwe jest Twoje przejście do Marytu?
Jestem tym już znudzony. Od pół roku powtarzam, że nie chcę odchodzić z Arsenalu. Prasa wieloktornie przekręcała i przeinaczała moje wypowiedzi. To nie fair.
Takie jest Twoje przekonanie?
Różni piłkarze mowią różne rzeczy i potem ich nie spełniają. Ja taki nie jestem. Chcę grać w Arsenalu.
Zatem jesteś zadowolony z obecnej drużyny?
Tak. Dobrze się w niej czuje. Dzięki tej drużynie odżyłem po niepowodzeniach w Juventusie. Dlatego mam wobec niej wielki dług. Jeżeli klub mnie nie będzie chciał oddać to nie odejdę.
Czy możesz powiedzieć, że nie chcesz grać w Realu?
Mowię po raz kolejny. Nie chcę grać w Realu! Mówie o tym od dwóch miesięcy. Spytali się mnie kiedyś czy chciałbym grać razem z Zidanem. Powiedziałem, że tak. Ale dla Francji. Wypowiedź ta zostałą później przeinaczona. Jestem szęśliwy z gry w Londynie!.
W Hiszpanii panuje przekonanie, że Zidane to piąty najlepszy piłkarz w historii. Zgadzasz się z tym?
Trudno jest to jednoznacznie określić. W Anglii za najlepszego uważają Besta. We Francji Platiniego. Zidane potrafi zrobić z piłka rzeczy które cieżko zrobić rękoma. To wielki zaszczyt dla mnie że gram z nim w jednej drużynie.
Ty też potrafisz zrobić z piłką niesamowite rzeczy.
Nie wiem bo nie lubie oglądać swoich meczów w telewizji. Dziwnie się wtedy czuje. Powracam jedynie do naszego meczu z Interem wygranym 5-1. Miałem w nim kilka niezłych zagrań. Wolę oglądać grę innych.
Jakie są największe różnice pomiedzy grą w Anglii a grą w Hiszpanii?
Lauren, mający za sobą grę w Hiszpanii (w Mallorce - przyp. rkoeman), mówi mi że w La Liga większą uwagę zwraca się na gre piłką. Na atak pozycyjny i rozgrywanie akcji w środku pola. W Anglii biega się o wiele więcej bez piłki. Nie ma przerw w grze. Obie druzyny atakują przez 90 minut.
Co takiego jest w lidze angielskiej? Wielu piłkarzy chciało by tam zagrać. Na przykład Figo.
Figo dzięki swoim umiejętnościom poradziłby sobie bez problemu. W Anglii kibice są najlepsi na świecie. Nawet kiedy ich drużyna gra słabo cały czas ją dopingują. To niesamowite. Latynosi są natomiast bardziej szaleni.
Mają w sobie więcej pasji?
Nie o to mi chodziło. Po prostu Hiszpanie są bardziej ekspresyjni. W Anglli kibice tez reagują żywiołowo.
Który piłkarz hiszpański robi na Tobie największe wrażenie?
Podoba mi sie gra Joaquina. Lubie piłkarzy którzy potrafią atakować. Sposób w jaki prowadzi piłke jest niesamowity.
Co sądzisz o Reyesie?
Mam o nim podobne zdanie jak o Joaquinie. Dobrze że do nas trafił. Pamiętam jego mecz przeciw Realowi, wygrany przez Seville 4-1. Grał w nim doskonale.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze