Del Bosque: To nie jest objaw antimadridismo
Wywiad z trenerem Hiszpanii
Szkoleniowiec reprezentacji Hiszpanii Vicente del Bosque udzielił wywiadu serwisowi Terra.es na godziny przed wylotem do Brazylii, gdzie odbędzie się losowanie grup Pucharu Konfederacji. Nominowany w kategorii "Najlepszy trener Roku 2012" przyszłoroczny turniej nazywa "testem, który przygotuje do Mundialu, tak jak przygotował nas do Mundialu w RPA. Dzięki temu będziemy wiedzieć, czego się spodziewać w roku 2014."
Del Bosque poruszył kilka istotnych kwestii, którymi żyje w ostatnich miesiącach piłkarski świat.
Gospodarz Mundialu.
Brazylia zawsze będzie Brazylią, bez względu na trenera. Są gospodarzem i mają fantastycznych zawodników. Nie podzielam plotki o Guardioli jako nowym trenerze Brazylii, chociaż powrót do pracy byłby dla niego dobry. Jest młody, dokonał w futbolu rzeczy wielkich i kocha sport. Wygrał wiele, nikt wcześniej w tak krótkim czasie tego nie uczynił.
Reprezentacja Hiszpanii.
Wygraliśmy Euro po raz drugi, odmłodziliśmy skład i wierzę, że mamy stabilną grupę gotową do pracy. Hiszpańskie kluby pozbyły się lęku przed stawianiem na młodych zawodników. Są świadome konieczności dbania o szkółki i wprowadzania wychowanków do zespołu. Dawniej nie polegano tak na chłopakach, a oni są naprawdę wartościowi. Madryt? Byłem dyrektorem Cantery i nie uważam, aby zmniejszono tam zaangażowanie w szkolenie młodzieży, jakość i pasję zawarte w wykonywanej pracy".
Złota Piłka.
Głosowałem na Casillasa i Xaviego za kapitanowanie reprezentacji oraz Iniestę - najlepszego piłkarza Mistrzostw Europy. Messi i Cristiano? Uważam że mogliby grać razem, jak wszyscy dobrzy piłkarze na świecie. Cesare Prandelli jest moim wyborem trenerskim, za występy podczas Euro. Chociaż bliżej mi do Joachima Löwa, Roberto di Matteo (za Ligę Mistrzów) i Guardioli. To wielka postać w trenerskim świecie. I nie jest to mój kaprys czy objaw antimadridismo. Podoba mi się także łatwość, z jaką pracuje Vilanova. Ważną rzeczą jest, aby ci zawodnicy, pomimo tylu odniesionych triumfów, nie stracili entuzjazmu. A,za Simeone Atlético stało się zespołem. Miało sporo wzlotów i upadków, lecz teraz są regularni. Szykują się dobre Derby Madrytu, które nie rozstrzygną się w pierwszych minutach meczu, jak bywało w ostatnich latach.
Rywale.
Sabella ma wielki zespół. Za Messim są Di María, Higuaín, Agüero oraz dwóch, trzech kolejnych. Urugwaj przyjedzie jako Mistrz Ameryki Południowej. Chile sprawiło wiele kłopotów w Afryce. Tak samo Paragwaj. Kolumbia udowodniła na Bernabéu, że jest ciężkim rywalem. Te zespoły grają na kontynencie, gdzie będzie Mundial. I trzeba brać je pod uwagę. My chcemy zakwalifikować się na Mundial, a po drodze mamy jeszcze Puchar Konfederacji.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze