Królewscy spotkali się z ofiarami terroru
Piłkarze Real Madryt spotkali się z ofiarami terroru z Kolumbii, które wyraziły życzenia poznania gwiazd światowego futbolu.
Piłkarze Real Madryt spotkali się z ofiarami terroru z Kolumbii, które wyraziły życzenia poznania gwiazd światowego futbolu. Kolumbijczyków powitał prezydent madryckiego klubu, Florentino Perez, z szalikiem w kolorach narodowych Kolumbii na szyi, w obecności ambasadora Kolumbii w Hiszpanii, Noemi Sanin.
W spotkaniu uczestniczyło 35 osób, wśród nich porucznik armii kolumbijskiej Elbert Rodriguez, który na skutek wybuchu miny stracił obie nogi i rękę. W Kolumbii miny przeciwpiechotne instaluje, m. in., czołowa grupa rebeliancka FARC.
Rodriguez był jednym z uczestników pierwszego, Międzynarodowego Kongresu Ofiar Terroryzmu, obradującego w Madrycie (600 osób, z siedmiu krajów), który wezwał do udzielenia pomocy ofiarom terroryzmu i położenia kresu terrorystycznym atakom. - Terroryzm nie czyni różnicy jeśli chodzi o rasę, czy pozycję społeczną. Dotyka na równi wszystkich. Domagamy się poparcia w naszej walce przeciwko terrorowi - powiedział podczas kongresu Rodriguez.
Przemówienie to zrobiło duże wrażenie na piłkarzach Realu. Gdy dowiedzieli się, że marzeniem Rodrigueza jest spotkanie z idolami piłkarskimi Realu, zaprosili delegację kolumbijska do swego ośrodka treningowego w Las Rozas. Ronaldo, Roberto Carlos, David Beckham i Luis Figo pozowali do fotografii z ofiarami terroru.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze