Mourinho: Chcę więcej

- Drużyna mi się nie podobała. Mieliśmy słaby rytm. Mieliśmy mało czasu na pracę w tym tygodniu. Byliśmy wolni. Mamy trzy punkty, ale to nie jest wystarczające. Trzeba grać dużo lepiej - powiedział po meczu Mourinho.

- Z Barceloną graliśmy na granicy, a w Lidze już tak nie było. Dla mnie trudno jest to wyjaśnić. Musimy odkryć, co się dzieje, bo motywacja na pewno jest maksymalna. W poprzednim roku ciągle chcieliśmy więcej, teraz tak nie jest. Trudno to wytłumaczyć. To przez jakieś czynniki, które musimy odkryć. Nie mogę powiedzieć, że nie chcieliśmy wygrać czy jakiś konkretny zawodnik zagrał źle, ale ja chcę więcej. Nie jestem zadowolony. Musimy grać na większej intensywności i więcej pracować.

- Modrić? Rozważałem dla niego inne pozycje, ale nie jest gotowy fizycznie do gry gdzie indziej. Tylko na mediapuncie, gdzie wystąpił dzisiaj, bo tam ma czas na odpoczynek. Na razie jest gotowy na 45-60 minut. Dzisiejsze spotkanie było dla niego ważne. Teraz jedzie na kadrę i mamy nadzieję, że będzie miał kontynuację, ponieważ długo nie trenował. Mimo wszystko dobrze zareagował.

- Transfery? Prezes i dyrektor generalny dali przykład społeczeństwu wydając mniej niż zarobili i dokonując przy tym na koniec dwóch fantastycznych operacji. Lass i Granero mieli ostatnie sezony swoich kontraktów i nie akceptowali naszych propozycji ich przedłużenia. W czerwcu 2013 roku byliby wolni, a teraz klub zdążył zarobić na nich 20 milionów euro.

- Kaká nie ciąży klubowi. Mamy grupę 20 piłkarzy, bo Nacho przejdzie do pierwszej drużyny. Nikt nie jest ciężarem. Każdy jest rozwiązaniem. Kadra jest krótka i ani Kaká, ani nikt inny nie ciąży. Nadejdzie moment, w którym Kaká da z siebie wszystko, żeby nie być ciężarem, a zostać opcją.

- Granada jest poukładana, ponieważ mają świetnego trenera. Na boisku mogą grać lepiej czy gorzej, ale potrafią się poruszać. Strzeliliśmy im drugą bramkę, kiedy chcieli nam odpowiedzieć. W ostatnim sezonie uratowali się w ostatnim meczu, ale zasługiwali na dużo szybsze utrzymanie.