Advertisement
Menu
/ Marca

Wraca 'Drużyna A Mourinho'

<i>Marca</i> o obronie Królewskich

Marca pisze, że na mecz z Getafe Mourinho może odzyskać swój defensywny kwartet. Arbeloa, Pepe, Ramos i Marcelo znowu mogą zagrać razem. Dziennik pisze, że to oni zdobyli największe zaufanie trenera i są jego "Drużyną A".

Hannibalem, czyli liderem grupy, jest bez wątpienia Ramos. Hiszpan świetnie przystosował się do gry na środku i po doskonałym EURO wraca do gry w klubie w kapitalnej formie. Przygotowania pokazały, że ciągle się rozwija. Mourinho też uważa go za lidera linii obrony.

Swoje miejsce - pomimo krytyki - wywalczył również Arbeloa. Kolejny mistrz świata i Europy, który rośnie z meczu na mecz. Oczywiście ciągle może się poprawiać, ale zniknęła już jego niepewność, a poza tym jego gra jest coraz dojrzalsza. Dzięki niezawodności i elegancji w grze, Arbeloa byłby "Buźką".

Jego zaprzeczeniem jest Marcelo. Ustawiony wysoko w ataku i czasami wracający do obrony - mimo wszystko jego obecność w jedenastce jest kluczowa. Coentrão pokazał się jako dosyć słaby zmiennik. Przede wszystkim Portugalczyk jest lepszy od Brazylijczyka w obronie, ale to Marcelo wprowadza do ataku radość i szaleństwo. Z Getafe ma odzyskać miejsce w jedenastce. Dla "Drużyny A Mou" jest lekko szalonym Murdockiem.

Pozostaje Pepe, który nie może być nikim innym, jak tylko "B.A.". Portugalczyk ma świetne warunki fizyczne i kiedy jest skoncentrowany, jest nie do przejścia. Jego obecność w meczu z Getafe ciągle stoi pod znakiem zapytania, ale sam piłkarze bardzo chce pomóc kolegom. On uzupełnia perfekcyjną obronę, o której może marzyć każdy trener.

Pokazują to też statystyki. Na 12 wspólnych meczów w Lidze w poprzednim sezonie aż 11 zakończyło się wygraną Królewskich, a raz padł remis. Zero przegranych. Na 16 meczów we wszystkich rozgrywkach bilans jest także bez zarzutu: 15 zwycięstw, 1 remis. Może i "Drużyna A" Królewskich powinna popracować nad stałymi fragmentami, ale poza tym jest to mur nie do przebicia. To podstawa triumfów Królewskich.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!