Advertisement
Menu
/ as.com, real madrid.com

Mourinho: Jeśli ktoś chce Kakę, niech płaci

Pomeczowa konferencja z trenerem <i>Blancos</i>

Czy drużyna jest już gotowa na rozpoczęcie sezonu?
Staramy się jak najlepiej połączyć treningi z meczami, mając na uwadze, że podczas okresu przygotowawczego mecze są jedynie dodatkiem do treningów. Gdyby zawodnicy byli przemęczeni, to byłaby to dla nas bardzo zła wiadomość. Zawodnicy czują się coraz lepiej, dlatego tym bardziej żałuję, że już w poniedziałek znów wyjeżdżają na zgrupowania reprezentacji i wracają dopiero w czwartek. W Los Angeles pracowaliśmy ogólnie nad przygotowaniem całego zespołu, a automatyzm i zgranie to wynik pracy z ostatnich dwóch lat. Drużyna jest silna, zjednoczona i zmotywowana. Jeśli będziemy to kontynuować, to do sezonu podejdziemy w wysokiej formie.

Widać, że drużyna jest zmotywowana i nie odpuszcza nawet meczów towarzyskich. Jak pan to osiągnął?
To zasługa zawodników, nie moja. Jestem razem z nimi i uważam, że w takim klubie to wręcz naturalne, że cały czas chcesz więcej. Każdy mecz chcemy wygrać i nie ma tutaj dla nas znaczenia, jakie to rozgrywki. Chociaż nie można zaprzeczyć, że najważniejsze są La Liga i Liga Mistrzów. Każdy mecz jest ważny, nawet towarzyskie spotkania w Stanach Zjednoczonych są ważne ze względu na naszych kibiców, przygotowania do sezonu i promocję soccera.

Zapewne teraz skupia się pan już na Superpucharze Hiszpanii, prawda?
W poprzednim sezonie przegraliśmy Superpuchar, a zdobyliśmy mistrzostwo Hiszpanii, notując rekordowe wyniki. Nie sądzę, aby Superpuchar miał wpływ na sezon. Oczywiście, że chcemy wygrać, tak samo zresztą jak Barcelona. Ale wszyscy wiemy, że bierzemy udział w czterech rozgrywkach i to właśnie Superpuchar jest najmniej ważny. Ważniejszy jest dla mnie mecz z Valencią, dlatego żałuję, że w poniedziałek tracę wielu reprezentantów, którzy nie będą z nami podczas tego krytycznego tygodnia. Hiszpania gra na Kostaryce, Niemcy mierzą się z Argentyną... Mam tylko nadzieję, że selekcjonerzy wykażą się tym feelingiem wobec zawodników i klubów. Piłkarze przygotowują się do sezonu, a później korzystają na tym reprezentacje. Trzeba to zaakceptować, ale to ciężka sytuacja.

Dzisiaj niektórzy zawodnicy rozegrali ponad 45 minut. Czym to było spowodowane?
Było kilka powodów. Ze względu na stadion, rywala, cudowną publiczność i rozwój samego okresu przygotowawczego. Wszystkiego po trochu. Tak, dzisiaj niektórzy rozegrali ponad 45 minut i można powiedzieć, że to było maksimum jak na okres przygotowawczy. Tacy zawodnicy jak Cristiano musieli zagrać dłużej, ponieważ byli częścią tego show. Najważniejsze jest to, że to był bardzo pożyteczny i dobry trening.

Jak wygląda sytuacja Kaki?
Jestem zadowolony z wielkiego meczu w jego wykonaniu. Najważniejsze jest to, żeby on sam był szczęśliwy, a w futbolu najważniejsze jest to, aby zawodnik grał. To wielki piłkarz prezentujący wysoki poziom. Jego przyszłość? Będę szczęśliwy, jeśli zostanie i będę szczęśliwy, jeśli będzie chciał odejść. Zawsze powtarzam, że zawodnicy grają tam, gdzie chcą. Jeśli Kaká postanowi zostać, to perfekcyjnie. Jeśli odejdzie, to perfekcyjnie, ale na pewno nie oddamy go za darmo. Jeśli ktoś go chce, to niech płaci.

Ostatnio powiedział pan, że to liga hiszpańska jest najlepsza na świecie. Podtrzymuje pan te słowa?
Real Madryt i Barcelona to dwa najlepsze kluby na świecie. Kontynuuję swoją karierę właśnie tutaj, ponieważ uważam tę ligę za najlepszą. W finale Ligi Europy zagrały ze sobą dwie hiszpańskie drużyny i to tylko potwierdza, że gramy w pięknej, twardej, technicznej i niezwykle silnej lidze. W poprzednim sezonie wygraliśmy tę najlepszą ligę, notując rekordowe wyniki. Nie sądzę, aby jakaś drużyna powtórzyła kiedyś te 100 punktów i 121 bramek.

PSG kupiło wczoraj Lucasa Mourę. Jak pan ocenia ruchy na rynku transferowym?
Jeśli masz pieniądze, to możesz je wydawać. Real Madryt pod względem ekonomicznym jest niezwykle silny i sam generuje pieniądze, dlatego jeśli w końcu pojawi się finansowe fair-play, to nie będziemy mieć problemów. My na przykład nie kupiliśmy w tym okienku jeszcze ani jednego zawodnika. PSG z kolei buduje naprawdę wielką ekipę.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!